Moje doświadczenie w tej pizzerii było mieszane. Po pierwsze, małe rozczarowanie, że obsługa nie przyniosła nam menu po zajęciu miejsca, co sprawiło, że ostatecznie zamówiliśmy z aplikacji. Niestety kelnerka popełniła błąd i przyniosła nam cudze zamówienie, co sprawia wrażenie haosu wśród obsługi. Mimo tych negatywnych aspektów, pizza była smaczna. Ciasto było cienkie i chrupiące, a składniki były świeże i dobrze przyrządzone.

Mieliśmy małe spotkanie firmowe. Stolik zarezerwowany. Moim zdaniem nie można absolutnie się przyczepić do czegokolwiek. A jednak lokal mnie nie przekonuje, nie wiem dlaczego- ale to moje subiektywne odczucia. Jedzenie bardzo dobre i szybko przyniesione- mimo dużego ruchu w porze obiadowej (rezerwacja na 15:00. Jedzenie dostarczone w ok 10-15min). Pyszna kawa i drinki bezalko. Pizza, makarony, zupa, sałatki bardzo dobre. Tatar poprawny. Tort czekoladowy 3/5. Zbyt mokry. Mokry biszkopt nie był czekoladowy w smaku tylko w kolorze czekolady. Ceny bardzo przystępne. Obsługa szybka, dokładna i miła. Żadnych pomyłek, dzień dobry, dziękuję itp. Mimo to, lokal mi nie leży. Jest bardzo głośno, taki bzyczący harmider wwiercający sie w mózg. Mają bardzo jasno wytyczone zasady składania zamówień i to na pewno usprawnia pracę. Być może nie lubię krótkich rozkazujących komunikatów z wykrzyknikami typu: nie zmieniaj stolika. jeśli zmienisz stolik nie dostaniesz jedzenia. jeśli coś tam coś tam to anulujemy zamówienie. Czuję się jak uczeń rozstawiany po kątach, który gdy się pomyli to wyjdzie głodny bo był niegrzeczny. Brakuje mi w tej komunikacji słowa proszę. Zmiękczenia ogólnego: prosimy nie zmieniaj stolika - ułatwi to nam pracę. Nigdy nie wracam tam sama z siebie - tylko jeśli ktoś mnie zaprosi itp.

Fantastyczne miejsce. Bogate menu. Szybka,sprawna i uśmiechnięta obsługa.

Polecam to miejsce ! Pyszne jedzenie ! Cudowny klimat ! Przemiła obsługa ! Na pewno nie raz tam wrócę

Restauracja Bar A Boo na Malcie oferuje wyjątkowe doznania kulinarne. Jednym z wyjątkowych dań, które warto spróbować, jest przepyszna pizza sezonowa z dynią. Kombinacja świeżej dyni z aromatycznymi dodatkami na chrupiącym cieście stanowi doskonałą kompozycję smakową. Smakowite połączenie słodyczy dyni z wybranymi składnikami na cieście sprawia, że danie to z pewnością wyróżnia się spośród wielu innych propozycji. Na ogromny minus zasługuje niestety obsługa, po poproszeniu sztućców i talerzyka obsługa nawet nie zareagowała i niestety ich nie podała… ‍♂️

Bar a boo, proszę, nauczcie się robić grzańce. W tym roku jest dokładnie to samo co w zeszłym, czyli podajecie WRZĄTEK. Tak, wiem, że grzane piwo i grzane wino to napoje gorące, ale wy je podgrzewacie do tak wysokiej temperatury, że 1. tak mocno podgrzany alkohol w dużym stopniu odparowuje i w efekcie piję napój alkoholopodobny, w którym są co najwyżej pozostałości po alkoholu 2. trzeba odczekać jakieś minimum 15-20 minut żeby w ogóle móc się tego napić i nie poparzyć przy tym ust i języka. Objętość piwa i grube szkło oraz kamionkowy kubek do wina dodatkowo spowalniają stygnięcie napojów. Uwielbiam grzańce i za każdym razem, kiedy je u Was zamawiam łudzę się, że tym razem będzie ok. Ale nie jest i po ostatnim razie moja cierpliwość się skończyła, czego efektem jest ten elaborat. W żadnej innej restauracji poza Bar a boo Malta nie spotkałam się z podawaniem grzańców w formie wrzątku. Przykro mi, że muszę dać Wam jedną gwiazdkę, ale mam nadzieję, że dzięki temu zwrócicie uwagę na tę opinię, przeczytacie ją i ogarniecie się w temacie grzańców, bo po łyżwach na Malcie lubię do Was przychodzić, a sezon dopiero się zaczyna :)

Jestem rozczarowany poziomem obsługi. Byłem tu wiele razy ale dziś był ostatni. Zarezerwowaliśmy stolik na 5 osób na wyjście na niedzielny obiad i wychodzę z tej nędznej knajpy rozczarowany i zdenerwowany bo ciężko to nazwać inaczej tragedia na każdym poziomie zaczynając od kelnerki która przyniosła 1 z 3 takich samych zup z prośbą o przyniesieniem napoju jako pierwszych następnie, ale oczywiście dania główne przyszły przed napojami . Na pytanie z prośbą wyjaśnieni sytuacji pani się obraziła obruciła się na pięcie i musiałem poprosić jeszcze raz o wyjaśnienie. Na co usłyszeliśmy że są 3 różne wydawki i to nie ich wina ( rozumiem że klient jest temu winny ) . Na własnym menu mają nawet napisane że pizzę będą później niż inne danie i proszą o wyrozumiałość jak widać mają problem komunikacją. Na koniec podchodząc do osoby która najprawdopodobniej pełniła obowiązki kierownika sali poinformowała nas że jest nowy zespół i tyle. Za brak wydanych dwóch zup zaproponowano na deser przy wyjściu. Słowa „PRZEPRASZAM” nie usłyszałem. Rozumiem że jest niedziela jest ruch jest nowy zespół ale podejście do klienta tragiczne. Wystarczyło by mieć podejście do klienta proklienckie i nauczyć rozmowy kelnera z klientem. Ale najpierw musiałby to wyjść od kierownika. Nie polecam

Z jednej strony typowa, a z drugiej zupełnie inna restauracja, niż inne. Karta to głównie pizze, kilka burgerów, sałatek i innych standardowych pozycji. Zamówienie i płatność odbywa się przy barze, co przyspiesza całą wizytę (nie czekamy na karty, które już są przy stolikach, nie czekamy na przyjęcie zamówienia, a później na przyjęcie płatności). Ceny bardzo przystępne. Na 2 pizze i 2 sałatki czekaliśmy 8 minut! Pizza pyszna, na cienkim cieście ze składnikami o fajnej jakości. Napoje ok, lemoniada mogłaby być zdecydowanie bardziej kwaśna. Restauracja ma luźny klimat. Polecam.

Bardzo dobre jedzenie, dość szybki czas serwowania posiłków i wcale nie jakoś drogo. Porcja pizzy idealnie dopasowana do wielkości (przynajmniej mojego) żołądka! Serdecznie polecam.

Polecam miejscówkę, jedzenie smaczne, nawet przy dużym obłożeniu lokalu dania „zjawiły” się na stoliku po ok 10-15 minutach, klimatyczne wnętrze

W ostatnich tygodniach bylismy tam 3 razy. Zawsze z dzieckiem, dla którego to raj, a dla nas wybawienie, że jest miejsce w którym możemy dobrze zjeśc, a i dzieć się nie nudzi, nie przeszkadza tym samym innym. Raz w sobotę, raz w niedzielę w godzinach szczyru, raz w tygodniu po 18:00. W sobotę (długi weekend) czekaliśmy na wolny stolik około 15 minut., poinformowano nas że realizacja zamówień może trwać do 80 minut. Pomimo tych informacji wszytsko poszło sprawnie i po 30 minutach dostaliśmy zamówione posiłki. Pasty rewelacyjne, a próbowałam kilku, (bianco, nerro gamberi, crudo), burger naprawdę smaczny, mięso dobrej jakości, również bułka i dodatki, pizza też bardzo dobra. Jedyne nad czym można odrobine popracować to dbanie o czystość stolików po poprzednich klientach. To taka mini uwaga, ale w sezonie, przy takim ruchu, mlodym personelu do zrozumienia. My polecamy!, Będziemy wracać. Miejsce przyjazne dzieciom: Miejsce super przyjazne dzieciom lat 3 - 7

Opinia z sierpnia (niestety Google dzisiaj zatwierdziło po odwołaniu się)- Świetne jedzenie i jeszcze lepszy klimat. Miejsce przyjazne pieskom Burger naprawdę klasa, aczkolwiek niestety był jeden problem. Burgery zostały podane bez sztućców (co jeszcze zrozumiem) i bez serwetek. Po udaniu się do obsługi foodtrucka z prośbą o sztućce Pani, która miała je obok siebie powiedziała, że niestety nie ma sztućców i trzeba pójść obok poprosić. Okej, nie ma problemu, ale niestety tam również zlano temat. Nie macie sztućców to nie wydawajcie jedzenia . Oczywiście można zjeść rękoma (w foodtrucku na krawężniku, a nie w "restauracji) , ale przy tak tak obfitym burgerze brak serwetek nawet po prośbie to kpina. Pani, która miała donieść serwetki oraz sztućce przechodziła obok naszego stolika 2 razy na pogaduszki i heheszki do foodtrucka z drinkami. Podsumowując: jedzenie piąteczka bezdyskusyjnie, klimat również. Obsługa 2 tylko dlatego, że jedzenie było szybko podane.

już drugi raz taka sytuacja . Zamówiłem beze makaron pizzę itd Przyszła pani mnie poinformować że jednak bezy nie będzie coś w zamian? po godzinie czekania na makaron upomniałem się ale niestety pani przy kasie poinformowała mnie że niestety ale kuchnia już jest Zamknięta i muszą mnie przeprosić !!! Byłem tak 3 razy Pierwszy ostatni i nigdy k… więcej

Lubię mimo zimowo-sobotniego tłoku;) Pizza z gruszką i miodem to uczta dla podniebienia

Jeszenie okej, ale zapomniano o naszym zamówieniu. Godzina oczekiwania na jedną pizze, w momencie gdy inne osoby dostawały zamówienie po około 20 minutach. Dopiero po trzecim zwróceniu uwagi obsłudze ktokolwiek się zainteresował. W dodatku pizza nie była pokrojona.

Klimatycznie, jedzenie dobre, Jak ktoś chciał by zjeść dobrego burgera to miejsce dla niego - smaczne burgery - mięso dobre gatunkowo, wszystko świeże!

Zamówiliśmy pizzę margarite, spaghetti carbonara oraz sałatkę z kozim serem, porcje były duże, wszystko było pyszne, dania przygotowywane ze świeżych składników. Polecam!!!

Bar a Boo Malta -Nie mam pojęcia dlaczego ten lokal ma tyle pozytywnych opinii bo ja nie znalazłam nawet jednej pozytywnej rzeczy podczas mojej wizyty . Spotkanie z okazji urodzin taty,grupa 7 osób , dostaliśmy stolik pod schodami z których dosłownie sypało się do talerza za każdym razem kiedy jakieś dziecko skakało po schodach ( a było ich kilka ) na szczęście żal jedzenia mi nie było bo pizza carbonara której byłam bardzo ciekawa była tak sucha że się jej jeść nie dało.bezalkoholowe grzane wino podane w klejącym się kubku.na 7 osób tylko jedna była zadowolona z jedzenia bo jadła schabowego... atmosfera ,a raczej jej brak ,ciągły przemiał ludzi sprawiał że czułam się jak na dworcu .i to nie jest komentarz po złości ale na serio bardzo cieszyłam się kiedy wybór padł na ten lokal ale niestety skończyło się wielkim rozczarowaniem.zdjeć jedzenia nie wrzucam tym razem bo nawet nikt nie miał ochoty tego uwiecznić .

Po raz kolejny jedzenie trafione w 100% Chyba zawsze jak odwiedzę Poznań odwiedzę lokal przy Malcie. Pizza mistrzostwo, oliwy świetne i bardzo klimatyczne miejsce. Zupa krem z ziemniaka sezonowa, spieszcie się !! ;)

Przychodzimy tutaj często jednak dzisiejsza wizyta przelała czarę goryczy. Byliśmy w trzy osoby , jesteśmy świadomi , że w niedzielę czas oczekiwania może być dłuższy i zupełnie nam to nie przeszkadza. Byliśmy również świadomi , że dania z kuchni mogą przyjść do Nas w czasie innym niż pizzę ALE z zamówienia krem pomidorowy , burger i lemoniada przyszedł tylko burger. Zapytałam pani kelnerki gdzie zupa oraz lemoniada bo jednak zamysł był taki żeby zjeść ją pierwszą usłyszałam ,,no przyjdzie jeszcze " - Nie , nie przyszła. Zdążyłam zjeść burgera i dopiero po zejściu na dół i upomnienie się o resztę dostałam zupę i lemoniadę. Reszta zamówień to były dwie pizzę zamówione po sobie może 5 minut - jedna przyszła po 20 minutach a druga wcale. Kiedy zeszliśmy upomnieć się o drugą pizzę , ponieważ reszta stołu zdążyła już wszystko zjeść okazało się , że być może zginął bon albo nie wiadomo na jaki stolik miała dojść. W całej tej sytuacji żadnego przepraszam ani nic podobnego. Bardzo lubiliśmy tę restauracje jednakże po dziś nie wiemy kiedy tu wrócimy. Może warto zastanowić się czy ilość przyjmowanych zamówień to nie jest przerost formy nad treścią. Dodam , że momentem kulminacyjnym był fakt , że dwa stoliki , które przyszły po Nas i również zamówiły pizzę zdążyły dostać jedzenie , zjeść i wyjść zanim doszła nasza druga pizza.

Bardzo dobre jedzonko, szybko podane ☺️ Polecamy!

Już od samego wejścia był problem z obsługą, która przechodziła obok nas i nie zwracała na nas uwagi a staliśmy przy wejściu czekając na wskazanie stolika jak było napisane na potykaczu. Dopiero po zaczepieniu obsługi został wskazany nam palcem stolik na piętrze. Nie zostaliśmy zaprowadzeni do niego więc jak tylko usiedliśmy stwierdziliśmy że nie doczekamy się nikogo i postanowiliśmy zamówić dania z aplikacji (z resztą z karty na stoliku dowiedzieliśmy się że i tak by trzeba było zejść zamówić wszystko przy kasie a nie przy stoliku). Złożyliśmy więc zamówienie w aplikacji aby nie chodzić w te i z powrotem po całej restauracji. Dość szybko dostaliśmy lemoniadę z dwoma szklankami, co nas bardzo ucieszyło. Następnie przyszła przystawka na jednym talerzu ale nikt już nie doniósł sztuccy ani dwóch mniejszych talerzy, machnęliśmy ręką na to bo było sporo ludzi w środku i zjedliśmy jak było na jednym dużym talerzu ale właśnie później zaczął się zamęt z resztą zamówienia. Byliśmy w dwie osoby co nie powinno być dużym problemem a jednak. Po przystawce dotarł do nas deser, tak, nie danie główne tylko deser. Poprosiliśmy obsługę aby jednak deser był na końcu co się wydaje logiczne ale chyba nie tutaj. Pan z obsługi zabrał desery i wrócił jeszcze raz z kwitkiem (bonem) próbując wmówić nam, że sami tak zamówiliśmy a w aplikacji kolejność była jasna i przejrzysta (przystawka, danie główne i desery). Poprosiliśmy go więc aby jednak dostarczyli nam najpierw pizzę. Odszedł od nas na dół więc uznaliśmy że się dogadaliśmy ale chyba jednak nie bo przyszła zaraz po nim Pani kierownik również z tym samym bonem i powiedziała, że powinniśmy w aplikacji dopisać kolejność dań bo oni na bonie mają inną kolejność i dlatego podali nam desery. Na bonie jednak nie widniała pizza (bo ten bon pewnie trafia na drugą kuchnie). Próbowała nam wmówić że to nasza wina ale nie chciała tego otwarcie przyznać, więc poprosiliśmy o anulowanie zamówienia i zwrot pieniędzy. Przypomnę że na stole już była zjedzona przystawka i była lemoniada. Pani kierownik powiedziała, że sama nie może o tym zdecydować i poszła na konsultacje z kimś innym z obsługi. W tym czasie dotarła jednak pizza, Pani kierownik wróciła do nas z gotówką, powiedziała że jak już dotarła pizza to mamy zjeść i że przepraszają i życzą smacznego. Do pizzy podali tylko jedne sztućce (na dwie osoby), więc trzeba było prosić obsługę i to dwa razy by przynieśli najpierw tylko sztućce bez żadnych talerzy i dopiero przy kolejnej prośbie aby jednak donieśli dwa talerze to faktycznie to zrobili. Finalnie zjedliśmy pizzę. Przystawka jak i pizza były dobre jakościowo ale sama obsługa to porażka. Każde danie czy picie przynosi kto inny i to nie byłby problem ale problemem jest to, że nie komunikują się ze sobą w ogóle. Problem z kolejnością dań można było rozwiązać zupełnie inaczej przynosząc nam faktycznie pizzę a desery podać chwilę po niej lub jakbyśmy już jedli pizzę ale tutaj zrobiono z tego aferę z kierowniczką w roli głównej i próbowano nam wmówić że deser nie może poczekać i że to był nasz błąd że źle zamówiliśmy (na aplikacji kolejność była odpowiednia i nie było nigdzie napisane aby w uwagach wpisać jaka ma być kolejność dań - restauracja powinna wiedzieć w jakiej kolejności co podawać). Koniec końców nie wyszło źle jeśli chodzi o jakość jedzenia natomiast proponuję zamawiać na wynos, wtedy obsługa na pewno nie pomyli się z kolejnością i nie będzie Wam próbowała wmówić, że to Wasza wina.

Dzisiejsza wizyta u Państwa bardzo mnie zawiodła nie pod względem jedzenia ponieważ zawsze jest cudownie przygotowane ale pod względem obslugi. Rozumiem, że posiadacie w swoich szeregach głównie studentów szukajacych pracy dorywczych ale jako duza siec restauracji pochylcie sie nad chociaz podstawowym przygotowaniem obslugi kelnerskiej. Po skonczonym posiłku młody kelner podszedł do naszego stolika i oznajmił, że „bedzie grac w tetrisa” oczywiscie humor w gastro jak najbardziej sie liczy ale podczas swojej „gry” zaczął zrzucac doslownie jedzenie z jednego talerza na drugi aby je ulozyc! Gdzie taca? Rozumiem, że macie młyn ale człowieku! Punktem kulminacyjnym obslugi tego kelnera byl fakt dwoch zup, które leżały u mnie na stoliku, KTÓRE ZABRAŁ I ZLAŁ JEDNA DO DRUGIEJ doslownie przy mnie. W dodatku wylał ją na nasz stolik. Uwielbiam wasze jedzenie ale obsluga zostaje wiele do zyczenia. Rezeracja stolikow 04/05/06 17:00 jezeli chcecie sprawdzic czy takie zdarzenie mialo miejsce

Pizza sztos, zupa cebulowa też bardzo dobra. Polecam! Gdy znowu będziemy w Poznaniu przejazdem napewno zawitamy ❤️

Bardzo schludnie, miła atmosfera, bardzo dobre jedzenie i tanio. Obsługa na bardzo wysokim poziomie oraz bardzo miła. Na pewno wpadniemy tu jeszcze raz. Przy wzięciu dwóch piw w poniedziałki trzecie gratis co jeszcze mocniej zachęca :)