Fajne miejsce dosyć spokojnie ale woda bardzo zimna

Słaba ocena ze względu na bardzo śliskie płytki w szatni, a zasłonki w boksach do przebierania nie sięgają od ściany do ściany przez co przebieranie się jest mocno uciążliwe i niekomfortowe.Edit. : Zasłonki poprawione gwiazdka na plus :)

Sam basen w porządku. Ale Pani na kasie delikatnie mówiąc "NIEUPRZEJMA" cały czas stwarzająca problemy. Chyba nie lubi swojej pracy (opinia również innych użytkowników basenu). I z tego co czytam to w poprzednich opinach też można to zaobserwować.

Bardzo niemiła obsługa, żeby wejść na chwilę do szatni i pomóc dziecku się przebrać na zajęcia pływania trzeba wykupić karnet. Dla mnie to absurd.

Bardzo niemiła obsługa. Brakuje dużego lustra w szatni. Zasłony w przebieralniach są po samą podłogę, dlatego nie widać czy ktoś z niej korzysta czy nie. Basen czysty.

Nie polecam,byłem z synem,syn popsucil w nachy na basenie a pan który płynął obok zaczol sie drzec.Syn się popłakał i zrzygal z stresu.To tylko dziecko.Nie polecam Karol wojewoda

Basen czysty i zadbany chociaż widać po nim już upływ czasu. Szkoda niestety, że po lockdownie nie są już organizowane aqua gymy oraz co gorsze, że basen jest czyny tylko do godziny 19. Przydałaby się również taka informacja na stronie głównej pływalni

Byłoby cudownie, gdyby podczas godzin ogólnodostępnych mozna było pływać bez kursantów skaczących ludziom na głowy na wszystkich torach.

Chory regulamin, fatalne godziny otwarcia... władze zapominaja ze ludzie nie są bezrobotnymi biorcami socjalu i pracują a na basen maja czas przed lub po pracy...wtedy gdy basen zamknięty...

Mały basen, ale bardzo miła obsługa i kurs jest prowadzony tak, że można się nauczyć

Wszystko pozytywnie poza tym, że nauka pływania powinna być o innych porach niż wejścia na karnety, bo utrudnia to pływanie osobom które w tym celu przychodzą

Kursy pływania dla dzieci ok, pani Ala fantastyczna. Trzeba się zapisywać ze sporym wyprzedzeniem. W toalecie damskiej mogłoby być czyściej. Szatnie na kursach bardzo zatłoczone, tylko 3 przebieralnie. Brak wywieszonych informacji o kursach, w jakich terminach się odbywają, kiedy są przerwy, o wszystko trzeba się indywidualnie dopytywać (w Muszelce np. takie informacje są zawsze wywieszone przy wejściu i przy kasie). W sytuacji kiedy w szatni gdzie się przebierały małe dzieci i równocześnie młodzież z innej grupy używała nagminnie wulgaryzmów, pracownik (kasy) poproszony o interwencję odesłał opiekuna do... ratowników zamiast zająć się tym, ewentualnie poprosić kogoś o pomoc.

Basen przy szkole, ale ROSiR w związku z tym mało godzin ogólnodostępnych. Do tego zamiast, jak kiedyś, o 6:00, teraz otwiera się p 6:15, co rano robi dużą różnicę.

Czekałem łaskawie przed końcem czasu na Panią przy kasie, po 5 minutach przyszła i chciała żebyśmy płacili za dodatkowy czas.

Sąma pływalnia w porządku. Niestety płytki są bardzo śliskie w szatniach i wokół basenu - należy więc ostrożnie się poruszać. Szatnie natomiast nie są na bieżącą sprzątane. Podłoga jestem mokra podobnie w przebieralniach ławka jest mokra a do tego narzucane jest tam mnóstwo bielizny...

Z harmonogramu na stronie wynika że basen jest dostępny, a po przejechaniu na basen okazuje się, że jednak jest zajęty przez szkołę i że nie ma możliwości wejścia. Nie polecam

Miejsce ok, jest czysto zarówno w szatni jak i na basenie. Niestety w dni robocze można korzystać w bardzo ograniczonym czasie bo w zasadzie albo rano 6-8 albo wieczorem po 20. W tym terminie wieczornym jest z reguły dużo osób i trudno pływać na całej długości toru

Gdy nie ma na basenie zajęć szkolnych fajny jest nieograniczony dostęp do basenu (nie ma harmonogramu wejść). Kupuje się bilet i od tego momentu do momentu ponownego przejścia przez bramkę liczone jest 60 min. Może być to problematyczne dla Pań, którym dłużej schodzi ,,zebranie się'' po pływaniu. Dopłata po przekroczeniu tych 60 min to aż 20 gr za każdą kolejną minute ! Jeśli chodzi o czystość basenu i prysznice to jest to zadbane jednakże tłok na basenie w niektórych godzinach jest czasem aż niebezpieczny.

Trochę tam ciemno, ale sympatycznie.

Basen przy szkole podstawowej, często zarezerwowany, jak są okienka wieczorem to przeważnie sporo klientów. Nie ustawiają torów dla pływających więc trzeba lawirować. Ogólnie czysto i schludnie. Sauna malutka, brakuje leżaczka np. obok basenu, tylko ławeczka do odpoczynku.

Nic ciekawego, typowy basen szkolny. Mało wolnych miejsc w tygodniu.

Mała spokojna pływalnia, tylko basen

Może być, w sobotę jest cieplutka woda można wybrać się z małym dzieckiem. W tygodniu jest ciężko bo z basenu korzystają najpierw dzieci szkole później nie ma zbyt dużo czasu na pływalni. Suszarki do włosów nie są najlepsze i są nie wygodne, długie włosy ciężko wysuszyć.

prysznic - zły, wieje z basenu, nikt nie sprawdza, czy ludzie dobrze umyć, dzieci które tam chodzą w ogóle do mycia. Również prysznic przystosowany dla osób dorosłych, dla dzieci jest zbyt wysoki i niewygodne. Temperatura w basenie małe, zimno mi i mojemu dziecku i w wodzie i z boku było bardzo zimno.

Sama pływalnia w miarę ok. Jedynie brudne szatnie i pełno włosów w szafkach skutecznie zachęcają do szybszego opuszczenia pomieszczenia. Mam zastrzeżenia do obsługi. Zdarzyło mi się że widziałam ratowników, którzy w kantorku pokazywali palcami pływające osoby i się z nich naśmiewali. Poza tym pani w kasie chyba nie lubi swojej pracy, bo jest bardzo nieuprzejma. No chyba że za każdym razem trafiam na jej zły humor