Baseny tropikalne w Górach Świętokrzyskich są świetnym miejscem na relaks. Egzotyczna roślinność i ciepła woda tworzą cudowny klimat. W codziennym zgiełku można.naprawdę znaleźć chwilę wytchnienia. Liczne atrakcje, zjeżdżalnie, rzeka do przeprawy w pontonach, wodny plac zabaw i ciekawy bar na środku basenu. Dzieciaki mają co robić, dorośli też znajdą coś dla siebie w strefie wellness, saunie, jacuzzi, można również odpocząć na leżakach. Bilety dla czteroosobowej rodziny wychodzą dość drogo. Jest czysto, są wydzielone prysznice co daje dodatkowe poczucie komfortu. Polecam

Super miejsce. Wieczorem jest najlepszy klimat z uwagi na oświetlenie. Drinki nie drogie 30 zł. Brawo za wydzielone prysznice, które zapewniają intymność oraz komfort umycia się. Za to między innymi daje maksymalna ocenę. Obiekt czysty. Ratownicy są życzliwi.

Przepiękne miejsce w świętokrzyskim. Cudowny klimat, dużo roślin. Wewnątrz można zjeść oraz skorzystać z baru wewnątrz największego basenu. Byłam na innych basenach i mogę stwierdzić, że zjezdzalnie ktore są przystosowane są dla dzieci 3+, natomiast dla 1.5 rocznego dziecka była tylko jedna zjezdzalnia oraz zwierzątka z ktorych leciała woda. Znikome atrakcje dla dziecka do 1.5 roku.

Pełen relaks i odpoczynek w strefie dla dorosłych, mam na myśli oczywiście wspaniałe sauny i basen na dachu sam basen na dole zdominowany przez dzieci, gdzie zapewne rodziny z dziećmi spędzają świetnie czas.Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie Tropikalny klimat robi wrażenie

Basen jest moim zdaniem za drogi - ale czego się spodziewać po basenie hotelowym. Do naszej dyspozycji dostajemy leniwą rzekę, 3 zjeżdżalnie (jedna na ponton), miejsce dla dzieci, bar oraz kilka jacuzzi. Osoba szukająca atrakcji powinna tu przyjść na godzinę. Dla osoby która chce się zrelaksować 2h będzie idealnym czasem. Jeżeli dopłacimy możemy też korzystać z saun które znajdują się na innym piętrze. Do dyspozycji mamy 4 sauny, w tym sauny fińskie (takie do których wchodzi się nago). Na saunach też są jakieś codzienne eventy, ale nawet przy małej ilości osób możemy sobie co najwyżej przez szklane drzwi popatrzeć co się dzieje. Hotel również oferuje basen i sauny na dachu. Satysfakcja kąpieli przy 3°C w saunie jest naprawdę nie do opisania. Wspominałem też o basenie, ale on z kolei nie był ogrzewany więc raczej jest to fajna opcja na lato. Z dachu rozpościera się panorama na Kielce, które mimo iż nie należą do miast dużych potrafią uwieść swoim widokiem, a szczególnie nocą (nie miałem okularów ale kolega mówił że przyjemnie się patrzy - wierzę mu na słowo). Podsumowując, entuzjaści adrenaliny i wrażeń niech zaoszczędzą pieniądze na rzeczy ciekawsze, natomiast osoby szukające relaksu miło się zaskoczą na owym basenie. Mimo wysokiej ceny chciałbym miejsce pokazać innym znajomym, i z nimi spędzić tutaj czas.

Aby w pełni skorzystać z basenu najlepiej wybrać się w tygodniu, ponieważ w weekend jest strasznie dużo ludzi ,przy barze trzeba czekać co najmniej 5-8min aby coś zamówić,najmniej ludzi robi się w godzinach 20-22 wtedy można jakoś z tego basenu skorzystać. Mało też jest pontonów na które także trzeba czekać minutami .

Hotel czysty, strefa basenowa idealna dla dzieci. Jedzenie dobre. Hotel otoczony lasem. Jak dla mnie za dużo ludzi.

Bardzo fajne i klimatyczne miejsce. Woda w basenach cieplutka. Każdy znajdzie atrakcje dla siebie lub basen w którym spędzi sporo czasu. Wszędzie czysto, widać, że kompleks jest zupełnie nowy. Minus według mnie to zbyt mały parking. Basenna dachu rewelacja!

Na internecie i w Google wydają się większe i że jest wiele atrakcji. Spodziewałem się większej przestrzeni, ale fajnie było

Pod szumną nazwą Baseny tropikalne kryje się 1(słownie: jeden) średni basen, 3 zjeżdzalnie, brodzik dla dzieci oraz "rzeka" praktycznie bez prądu..Do tego mikroskopijna szatnia, w ogóle nie przystosowana do ilości gości, suszarki do włosów rodem z lat 90tych. Wstyd. Cena zawyżona, zupełnie nieadekwatna do oferty. Za tą cenę sto razy bardziej opłaca się jechać na termy. Piękne zdjęcia i to by było na tyle.

Byłam gościem hotelowym przy okazji konferencji. Mieliśmy możliwość skorzystania z nowo otwartych tarasów na 5 piętrze. Ta przestrzeń jest wyjątkowa i zdecydowanie warto odwiedzić basen na dachu przy basenie jest bar i można pić drinki w wodzie ☺️

Baseny tropikalne Binkowski Resort są znakomitym miejscem na zrelaksowanie się. To bardzo klimatyczne miejsce. Egzotyczna roślinność dodaje uroku W codziennym zgiełku można naprawdę znaleźć chwilę wytchnienia. Liczne atrakcje; zjeżdżalnie, rzeka do przeprawy w pontonach oraz ciekawy bar na środku basenu przy którym można napić się smacznego drinka. Aquapark oferuje także strefę wellness, saunę oraz jacuzzi.Wieczorem jest czarujący klimat z uwagi na oświetlenie.Polecam

Dałem pięć gwiazdek ale powinno być troszeczkę mnie. Jako baseny atrakcje animacje obsługa hotel czy jedzenie to na pewno 5 gwiazdek. Byliśmy w dworku i tam jedyny minusik to brak klimatyzacji w Polsce już lub wystarczyłby dobry nawiew ale i tak polecam każdemu czy z dziećmi czy z innego powodu. Naprawdę jak na polskie warunki super.

Plusy- 1. Ogólnie bardzo czysto 2. Sporo atrakcji dla dzieci 3. Jest bezpiecznie- sporo ratowników 4. Różnorodność - basen, jacuzzi, place zabaw, zjeżdżalnie, lezaki Minusy- 1. Podczas rezerwacji on-line brak dostępnych biletów rodzinnych (brak miejsc) ale droższe pojedyncze już dostępne- dziwna sprawa. 2. Problem z zaparkowaniem aut- parking jest na prawdę za mały. 3. Brak kontroli obsługi nad niektórymi atrakcjami - do części z nich potrzebne są pontony/kółka, na które ludzie czekali po 30 minut, ponieważ ludzie schodzący z atrakcji nie oddawali ich oczekującym. Ogólne wrażenie - Lepiej niż na standardowych basenach, ale do term podhalańskich brakuje...

Bardzo fajne baseny ze strefą spa i zjezdzalniami. Jedynie co mógłby właściciel zmienic to na dwóch schodach kręconyh na taras nad barem trzeba zamontować gumy bo ludzie niestety ale ślizgają sie tam i dojdzie w końcu do tragedii. Przy mnie w 30min 2 wypadki gdzie jeden pan został zabrany do medyka z urazem stopy.

Miejsce, może i ładne, ciekawe, w rzeczywistości jest dużo mniejsze niż się wydaje, ale dzieciaki były zadowolone, plusem jest bardzo ciepła woda. Byliśmy w środę, mimo środka tygodnia bardzo tłoczno, ceny wysokie ale jak na taki obiekt to spoko. Dużym minusem dla mnie była bardzo brudna woda, co na innych obiektach zdarza się rzadko (a odwiedziliśmy już sporo), pełno było włosów, kamyków itp. może można by zmniejszyć ilość wpuszczanych osób jak filtry nie dają rady. Nie wyobrażam sobie tam być na weekendzie.

Miejsce przede wszystkim dla rodzin z małymi dziećmi. Niestety główna atrakcja dla tych starszych, czyli zjeżdżalnie - trafiliśmy fatalnie. Przede wszystkim lodowata woda w zjeżdżalniach (temperatura na zewnątrz ledwo na minusie). Z tego powodu w zasadzie nie dało się zjeżdżać. Bo to, że zjeżdża się na własną odpowiedzialność (wszędzie takie kartki) czy nie działa sygnalizacja i trzeba liczyć min. 20 sekund to inna sprawa... W sumie przydałby się tam jakiś ratownik - chyba, że ktoś doszedł do wniosku, że to tylko dla twardzieli.;) Parking - może być problem z zaparkowaniem, mu trafiliśmy na mega korki - udało się zatrzymać przy głównej drodze. W środku mnóstwo ludzi, stąd jak ktoś nie lubi tłumów powinien szukać mniej zatłoczonych godzin. Woda w głównym basenie ciepła, dla dorosłych główna atrakcją jest bar w wodzie ;) Wokół basenu można przepłynąć "rzeka" na pontonie. Podsumowując - jeśli ktoś szuka innych atrakcji niż ciepla.woda.w basenie i różnego rodzaju bąbelki.to troche za drogo. Jak z małymi dzieciakami - to może być za tłoczno. Pytanie czy są jakieś alternatywy - bo Suntago daleko :)

Baseny tropikalne przyniosły rozczarowanie. Jak za cenę 95,00 zł za osobę spodziewaliśmy się czegoś lepszego. Miejsce głównie dla małych dzieci, dla pary mało atrakcyjne. Jedyną atrakcja był bar na środku większego basenu i do tego zatłoczony, nie korzystaliśmy. Mało leżaków, jacuzzi również zajęte do tego tylko jeden główny basen, brak basenu z głębszą wodą do popływania lub basenu na zewnątrz z ciepłą wodą. Płytki bardzo śliskie, należy ostrożnie chodzić, aby się nie poślizgnąć. Lazy river tak lazy, że trzeba się samemu odpychać, aby cokolwiek płynąć, do tego ciągły brak pontonów, kto złapał to już trzymał i nie oddawał. Zjeżdżalnie całkiem fajne i to głównie było atrakcją. Basen na dachu był zamknięty, kolejna atrakcja odpadła. Za to co oferują baseny można zapłacić połowę tego. Duży minus za niepilnowane szatnie, gdzie tworzy się chaos. Buty stoją na korytarzu, kurtki trzeba wieszać samemu, gdzie nikt tego nie pilnuje.. Szkoda, bo potencjał miejsca jest spory. Niestety miejsce już nie do ponownego odwiedzenia.

Termy bardzo fajne, ale jeśli chodzi o same baseny to moim zdaniem nie ma jakiegoś szału. Sporo ludzi i dość głośno. Zjeżdżalnie przyjemne choć brakowało mi jakiejś takiej bardziej ekstremalnej. Pontonowe bardzo luźne, natomiast do gustu przypadła mi ta z "cebulką" dobrze zrobiona połączenia nie są zbytnio wyczuwalne. Natomiast strefa saun i baseny na dachu super sprawa nie wielka ilość ludzi można się zrelaksować i odpocząć. W saunach co godzinę organizowane są pokazy na które naprawdę warto się załapać. Z dachu piękny widok na Kielce, a w bezchmurne dni można zrelaksować się w basenie i pooglądać gwiazdy

Tanio, klimatycznie, nie ma tłoku. Można naprawdę odpocząć

Gwiazdka za ciepłą wodę i za sprawną obsługę w barze basenowym jaki i w punkcie gastro. Ale minusów masę: - brak wystarczającego parkingu dla samochodów, a dostać się tam inaczej nie bardzo jest jak. - brak wystarczającego miejsca w szafkach na buty (szczególnie zimą) - brak wystarczającego miejsca w szafkach na kurtki (szczególnie zimą) - szatnia przed kasami bez kontroli więc totalny "sajgon" - kolejka do kasy na co najmniej 30 minut (niedziela) - ludzi zbyt duża ilość na basenie, więc praktycznie bez szans na jacuzzi, pływanie lub ponton do zjazdów, czy choćby na bąbelki na brzegu basenu - basen wcale nie tak wielki a cena znaczna jak na warunki w innych basenach tego typu. (3h) - kolejka do baru i gastro na basenie - wszędzie walające się klapki ograniczają swobodę ruchu - bardzo duży hałas Tak więc ogólnie mały basen na czas "wysokiego" sezonu. Po za tym wcale nie były tropikalne warunki. Temperatura znośna ale nie było gorąco. Wilgotność też raczej typowa jak na każdym jednym basenie.

świetne miejsce na wypoczynek z dzieckiem. Byliśmy w środku tygodnia więc ludzi było bardzo mało. Można było poleżeć w jacuzzi, zjeżdżać na zjeżdżalniach czy wypić drinka przy barze, bez wychodzenia z wody. Wszędzie czysto, ratownicy cały czas na miejscu. Jest coś dla dorosłych jak i świetne miejsce dla dzieci z licznymi zjeżdżalniami i wodospadem. Na pewno wrócimy!

Bardzo fajne miejsce, szczególnie dla rodziców z dziećmi (ale nie tylko)Wszystko zadbane i czyste. Jedzenie ok. Każdy znajdzie coś dla siebie. Trochę słabo mieć pokoje od wewnętrznej strony, słychać imprezy które akurat się odbywają(ale do przeżycia) W pokojach ciepło, co wcale nie jest oczywiste w innych hotelach. Mało miejsc parkingowych, szczególnie w okresie kiedy ludzie przyjeżdżają na baseny. Warto

Ogólnie miejsce bardzo przyjemne i miło spędzony czas. Niesmak wzbudziło naliczenie dodatkowej opłaty za "przekroczenie czasu" - okazuje się że wylogowanie z basenu nie zatrzymuje licznika upływającego czasu, w zimie suszyć się trzeba w biegu aby "jak najprędzej opuścić placowke"? Finalnie, każdy kto zna tą dziwną praktykę, na pół mokry wyskakuje do wejścia i koczuje przy paniach z recepcji susząc się i szykując do wyjścia, i w ten mily sposob wita wszystkich wchodzących. Właścicielu, naprawde o to chodziło? Bo ja mam wrażenie że w cenie (nietaniego) biletu powinna być wliczona możliwość spokojnego naszykowania siebie (i czesto małych dzieci!!) do drogi powrotnej do domu. Ogólnie zabawa przyjemna i miejsce miłe Ale wychodzi że nieco bezduszne.

Miejsce super dla dzieci. Obniżam dwie gwiazdki za poziom obsługi niestety. Przyjechałem z rodzina spędzić miło czas na basenie. Na początku w ogóle nikt nie odbierał telefonu a próbowałem trzy razy dodzwonić się żeby dowiedziec się szczegółów dotyczących oferty. Ktoś odebrał i rozłączył się. Gdy dotarliśmy na miejsce wszystko było ok. Podczas zamykania obiektu zostaliśmy poproszeni o wyjście i tutaj tez było wszystko w porządku. Rozczarowałem się natomiast gdy wyszliśmy poza kasy wysuszyć dzieciom głowy i ktoś bezczelnie zgasił światła nie czekając aż opuścimy basen. Uważam ze było to nieprofesjonalne i wypadałoby poprawić obsługę klienta