Miejsce fajne. Dużo atrakcji pod dzieci 4+. Oczywiście są też atrakcje dla mniejszych. Byłem z córką wiek 3 lata. Jedzenia nie próbowaliśmy. Kawa całkiem spoko. Ceny jak wszędzie więc nie odbiegają. Minusem jak dla mnie mały parking i zmuszony byłem parkowac za płotem gdzie jedno błoto.

Super miejsce dla dzieci. Można się w hali przygotować do jazdy na snowboardzie, filmik w załączeniu . Imponująca zjeżdżalnia, trampoliny, zamki dmuchane. Daję 4 gwiazdki, bo menu skromne, dość drogie na warunki baru (tost z pieczarkami 19 zł - fakt, że duży, 8 małych nuggetsów 18 zł, duże frytki 18 zł i powalającą cena wody smakowej dla dzieci - 6 zł za 1/2 l. Warto mieć swoją ). Cena przystępna- 40 zł za cały dzień i faktycznie trudno dzieci stamtąd wyciągnąć do domu . Pokoje tematyczne, w których można urządzać urodziny. Miła obsługa

Obiekt lata świetności ma za sobą. Cena wejścia dziecko 50, dorosły 5 pln - za co? Nie wiem. Atrakcji w środku dosłownie garstka i każda otoczona dodatkowo jakimiś maszynami dodatkowo płatnymi, które są bardziej atrakcyjne dla dziecka niż te za które zapłaciliśmy kupując bilet. Nie polecam.

Tragedia brak klimatyzacji doprowadził do tego stopnia że można zemdleć obsługa niemiłe brak okien. A w dodatku dzieciaki 5 lat na trąpolinie znalazły się z dziadem miejący ok 70 lat który dominował na tej właśnie atrakcji...

Super miejsce, dużo atrakcji dla dzieci, rodzice też się mogą świetnie bawić. Dostępny też jest bar ze smaczną pizzą i innymi rzeczami

Każde miejsce dla dzieciaków jest dobre,gdzie mogą rozładować energię ceny przestępne, przestronnie, bar na miejscu. Przydały by się jakieś nowości. Niektóre dmuchance powinny mieć ostrzeżenia,nasz 10 latek wyleciał na podłogę, a wcale nie robił nic co mogło wskazywać że tak się stanie.

Duża sala zabaw dla dzieci od ok 2.5/3 lat do 10/11 więc każdy znajdzie coś dla siebie :) a cena za wejście to jedynie 60 zł w weekend Duży minus za drogie jedzenie, picie i przekąski na barze Ogólnie to polecam

Naprawdę fajne miejsce. 4 gwiazdki to jedynie ze względu na brak wentylacji latem no i słabe pompowanie poduchy, która jest chyba największa tutaj atrakcją. Ogólnie polecam … jedzonko dla dzieci tez Ok. Lepiej być w tyg niż w weekend ze względu na masę ludzi. Polecam

Byłem tam wczoraj. Wyposażenie dość skromne. Nie jestem , co prawda , wielkim bywalcem tego typu sal ale byłem rok temu z wnuczką w podobnym wynalazku w Lublinie.. Porównania w Wrocławiem to prawie przepaść. We Wrocławiu stanowczo skromniej , opiekunek na lekarstwo . Za to ceny niczego sobie (....) Już przy wejściu oferują konieczne do przekroczenia bramki skarpetki damskie.... Hala wielka ale wietrzenie lichutkie co przy wczorajszym upale było malabrą. Nie polecam!.

Świetna atrakcja dla dzieci, mój 5-latek zachwycony

Wszystko super. Oprócz jedzenia ,jedynie frytki . Tragedia żeby w takim miejscu nie było uzbrojonej gastrowy.

Miejsce ze sporą liczbą wszelakich dmuchańców dla dzieci w różnym wieku. Jest także małpi gaj i miejsce dla maluszków. Można kupić coś ciepłego do jedzenia, coś do picia. Są też sale urodzinowe. Toalety dla dorosłych i dla małych gości, szatnia też na miejscu

Spory obiekt z dużą ilości dmuchańców i innych atrakcji. Jest parę zjeżdżalni, mini (mini-mini) boisko do gry w piłkę nożną (przydał by się jedna, trochę lepsza piłka), piętrowy labirynt z przeszkodami... Dzieciaki z całą pewnością nie będą zawiedzone. Wyłączono "armatki" do strzelania z piłek z gąbki, ale jak dla mnie bardzo dobra decyzja. Mogli by je zdemontować zupełnie - uczenie dzieci, że można celować i strzelać do innych ludzi jest co najmniej złe. Niemały punkt gdzie można napić się kawy lub coś przekąsić. Jedyny minus który zauważyłem, to miejscami (w zależności od rozmieszczenia nagrzewnic) było chłodno. Nic strasznego, bardzo delikatne odczucie. Dzieciaki zadowolone i mimo prawie 3h biegania po sali dalej nie miały dosyć i oczywiście nie chciały wychodzić, więc większego polecenia nie trzeba!

Dużo świetnych atrakcji dla dzieci raczej 2 lata wzwyż (swobodnie chodzących i wspinających się). Plus że dorośli wchodzą tanio i również mogą się bawić na większości atrakcji plus mają darmowy bilard. Toalety czyste i zadbane. Minus to głównie wysokie ostatnio (11.2023) ceny biletów za dziecko. Chociaż cena prądu i ogrzewania pewnie nie rozpieszcza przedsiębiorców... A hala po przemysłowa jest ogromna. Bywają również trudności z parkingiem, jest on trochę pół dziki, ale zawsze da się zaparkować gdzieś dookoła budynku.

Super miejsce na spędzenie czasu z dziećmi w deszczowe lub chłodne dni. Każde dziecko znajdzie coś dla siebie ponieważ jest masa atrakcji: przez zjazdy z górki na pontonach czy jabuszkach, przez wulkan, trampoliny, małpi gaj po dmuchańce (naprawdę jest ich kilka do wyboru). Na terenie znajduje się również mała gastronomia. Wejscie to 40zł - od poniedzialku do piatku a 50zl za weekend (dla dziecka) - wejscia sa calodniowe. Osoba dorosla za wejscie placi 5zl. Serdecznie polecam.

Cena biletu wysoka w stosunku do tego, co Bobolandia oferuje. Za korzystanie z mechanicznych zabawek i gier trzeba dodatkowo płacić. I chyba nie do końca jest bezpiecznie: schody prowadzące na trampolinę bardzo wąskie i śliskie, przy trampolinach niezabezpieczone metalowe wsporniki - łatwo uderzyć w nie głową. Ale dziecko zadowolone

Ogromna hala przeznaczona dla zabawy. Mnóstwo różnych dmuchańów, trampolin i i much urządzeń dla dzieci. Małpi gaj oraz wydzielony plac zabaw dla dzieci mniejszych/młodszych. Jest kawiarenka, toalety, duża szatnia oraz to co najważniejsze 10 boxów do organizacji urodzin. W każdym krzesła i stoły, a przed stolik i krzesła dla kilku rodziców. Pokoiki pomalowane tematycznie. Uwaga! Za nakrycie odpowiadamy sami - obsługa daje miejsce i posprząta po nas przed kolejną imprezą. Kilka automatów zręcznościowych i cymbergaj ale już na monety. Jedynym minusem jest to, że jest bardzo daleko od centrum. Samochodem spoko, podjeżdżasz, parkujesz. Ale bez auta to trzeba dojechać na Księże, później w autobus i od przystanku spory kawałek przejść. A to ruchliwą drogą bez chodnika. I to jest największy minus.

Samo miejsce dosyć fajne, szkoda że część urządzeń za dodatkową opłata, plus bilard w cenie biletu. Ale najgorsze jest to że hala nie posiada klimatyzacji. Byłem jak temperatura powietrza sięgała 30c, w hali nie było czym oddychać, duchota, wentylatory umieszczone w hali nie pomagały, cześć ludzi po jakimś czasie wychodziło nie wytrzymując temperatury. Bufet pieruńsko drogi, wiem ze trzeba zarobić ale ceny niektórych produktów zwalaly z nóg.

Byliśmy 2 razy w odstępie kilku dni. Dla nas największy minus, że w środku jest chłodno, momentami zimno. Dziecko zgrzane 2 razy wyszło z chrypką. Dodatkowy minus, że wszystkie zabawki mechaniczne dodatkowo płatne monetami, pomimo dość drogiego biletu wstępu.

Cena za cały dzień 65 zł, uważam, że odrobinę za wysoka. Atrakcji starczy na 3-4h. Syn zadowolony z pobytu, więc 5 gwiazdek. Osobom przychodzącym na otwarcie sali zalecam wziąć ubrania na długi rękaw, bo na sali jest po prostu zimno zanim obiekt się nagrzeje.

Super miejsce. O przeniesieniu dowiedzieliśmy się przypadkiem. Zajechaliśmy na miejsce w środku tygodnia. Dzieci zadowolone, dużo sal na zorganizowanie urodzin, jest dużo miejsca by dzieci mogły się wybawić. Pani Kierownik to po prostu ANIOŁ, któremu jeszcze raz bardzo dziękuję za uratowanie przed płaczem dziecka (jeśli Pani pamięta to wiemy o co chodzi) ❤ POLECAM!!!

Rewelacja. Jesteśmy tu z dzieciakami co 2 miesiace i to nigdy nikomu się nie nudzi. Często odwiedza nas nasze liczne rodzeństwo że swoimi dziećmi mieszkający w innych miastach Polski i zawsze wszyscy są zachwyceni i zazdroszczą nam że mamy we Wrocławiu tak świetne miejsce dla naszych dzieci. Wszystkie nasze dzieci mieszczą się w szerokim przedziale bo od 2 do 13 lat o każdy ma tam co robić i to nieraz przez 3 godziny ciągiem. Jedzenie z roku na rok się poprawia ale myślę że mogliby dużo więcej zarobić jakby się na tej kwestii bardziej skupili bo narazie dania są tak trochę na odczepnego. Są w miarę smaczne ale wybór między frytkami a pizzą to żaden wybór. Najczęściej więc zamawiamy absolutne minimum żeby przetrwać te 3h a pełny obiad jemy już poza Bobolandia a moglibyśmy i byłoby to dla nas duuuuzo wygodniejsze zjeść dobrze na miejscu.

Sala zabaw duża, dużo atrakcji, ale trochę zimno na sali. Poza tym jak się jest pierwszy raz i nie zna cen to oszukują, doliczają dodatkowa osobę.

Trzy gwiazdki, za brak możliwości kupna skarpetek antypoślizgowych, które w takim miejscu są zdawało by się konieczne. Wszystkie dodatkowe mini gry dodatków płatne. Dzieciaki się wyszalały, ale nie sądzę by to było największe tego typu miejsce w Polsce.

Cola 0.5l 11zl hahahahhaha wieśniaki które siedzą i gadają przy stolikach do jedzenia albo czytają książkę. Cebulaki te stoliki są żeby zjeść i spadać z nich a nie tam piknik robic