To była prawdziwa przyjemność! Jedzenie rewelacyjne na każdym etapie konsumpcji! Tatar, delikatny, dobrze doprawiony podany z ciekawym pieczywem. Bataty rewelacyjne, ogromny wybór browarów warzonych na miejscu. Żeberko to mistrzostwo świata, pstrąg wiślany również bardzo smaczny. Wszystko elegancko podane, świeże, ogromne porcje! Ceny, jak na taką ilość jedzenia bardzo akceptowalne! Chętnie wrócę tu, aby spróbować innych pozycji z menu. Polecam serdecznie.

Super miejsce na kulinarnej mapie Wisły. Sympatyczna obsługa, ładny wystrój, jedzonko na wysokim poziomie. Dodatkową atrakcją jest podający do stolika PUDU . Polecam.

Piwa bardzo smaczne tak samo, jak tatar i żurek :) z pewnością wrócimy ponownie. Pomysł z degustacja mega trafiony. Obsługa sympatyczna zwłaszcza Pan kelner ;)

Zawitaliśmy w Browarze w Wiśle zaciekawiło nas umiejscowienie dworzec PKP . Odkryliśmy bardzo fajne miejsce z przemiłą obsługą ‍♂️ ‍♀️. Bardzo smaczne jedzenie, porcje fest! Każdy baje się do syta! Można popróbować różne piwa wytwarzane przez Browar . Cenowo ok! Jest miejsce dla zabawy jeśli ktoś przyjdzie z dzieckiem. Jedyny minus mało miejsc parkingowych w okresie szczytu najazdu turystów. Miejsce przyjazne dzieciom: Bardzo fajny kącik zabaw.

DOSKONAŁE, doskonale!!!! Żeberka pierwsza klasa, dawno tak dobrych nie jadłem. Mięsko od samego patrzenia na nie odchodzi od kości, lekko pikantne i przede wszystkim nie utopione w sosie,a do tego pyszne frytasy no i piwerko kraftowe uzupełnia wszystko. POLECAM PRZEZ DUŻE P

Rewelacja, nastrojowo i komfortowo: z jednej strony widok na południową stronę Wisły, z drugiej na Bukową Górę. Polecam degustować piwa z deski: od razu cztery piwa lokalne (29 zł za cztery w sumie litr). Pyszna sałatka Nicejska i super frytki. Całość starczyła na dwie osoby. Płatność przy barze, uśmiechnięta obsługa, wytrawny Kucharz- szczerze polecam

Świetne frytki, ciekawy wybór piw lokalnej produkcji. Doskonały choć drogi tatar. Żurek beznadziejny. Obsługa taka sobie - grzeczna i miła, ale na przystawkę czekaliśmy moim zdaniem za długo Parking: Mały i drogi parking obok dworca. Wieczorem nie ma problemu ale w dzień ciężko zaparkowac

Pierwsza, ale na pewno nie ostatnia wizyta. Żurek, idealny!!!!!!!! Żeberko, poemat smaku... porcja ogromna. Fajny gadżet w postaci obsługi "kelnera robota " POLECAM W 100%!!

Jedzenie poprawne jak na warunki minibrowaru. Stek z kalafiora fajny, schab również. Przechodząc do piwa próbowałem tylko dwóch -cos spoza karty (styl american wheat) i Red ale. Wszystko również poprawne

Miła obsługa. Jeżeli ktoś szuka dobrego smaku dań i fajnych regionalnych piw to polecam. Bliskość dworca kolejowego to duży plus

Bardzo fajne miejsce przy samym dworcu PKP. Jedzenie pyszne. Duże porcje. Próbowaliśmy burgera który był naprawdę dobrze nadziany. Mięso wołowe pyszne, chodź dla mnie wolałbym żeby było krócej smażone. Dzieciaki jadły też dania z menu dla dzieci. Pomidorowa która była przepyszna i frytki z filecikami. Musiały być bardzo dobre bo zjadły wszystko. Duży wybór ciekawych piw. Obsługa superowa. Przemiłe panie, które sprawiają że atmosfera jest super. Miejsce przyjazne dzieciom: Jest kącik do zabawy dla dzieci.

Jedzenie rewelacja. Golonka rozpływa się w ustach,żeberko wyśmienite. Porcje duże,podane bardzo elegancko. Piwo ważone na miejscu,smakuje obłędnie. Polecam marcowe ponieważ takie piłem. Wybór piw bardzo duży,co kto lubi. Muszę też wspomnieć o paniach kelnerkach. Mega miłe,pomocne i bardzo profesjonalne Z czystym sumieniem polecam restaurację .

Daje 4 bo według Mnie żeby otrzymać 5 gwiazdek trzeba być naprawdę niezwykłym. Browar przyjemny, obsługa Ok, powinno być więcej piw typu IPA ale to moje odczucia. Na Iranie zawsze dostępne 6 różnych piw. Piwo smaczne. Jedzenie bardzo dobre. Ja zjadłem golonkę i do golonki przydałby się chrzan i musztarda. Moja dziewczyna zamówiła dorsza w cieście piwnym. Danie było dobre ale składało się głównie z ciasta. Brak do dorsza jakiejkolwiek zieleniny. Zamówione dodatkowo kiszonki raczej były jeszcze nie ukiszone. Ale nie oceniam jedzenia negatywnie bo to może być wizja szefa kuchni. Za dwa obiady, 3 piwa plus 6 piw na wynos zapłaciliśmy 270 pln

Chaczapuri bardzo dobre, herbatka z wiśniówką też. Obsługa chyba jeszcze się uczy

Piwa kraftowe zupełnie niezłe. Z jedzenia sprawdziłem tylko chaczapuri, ale było słabej jakości, jakby z niedosolnego ciasta na pizzę, z przypadkowymi serami i nieściętym białkiem jajka. Obsługa lekko nieprzytomna, zapomina co zamawiają klienci. Następnego dnia przyjechałem kupić 4 butelki piwa, ale wyluzowana pani z obsługi stwierdziła, że do 4 butelek nie dostanę papierowego uchwytu na butelki bo mogę go dostać do 6ciu. Przy 4 mam zapłacić za tekturkę, choć nie dostałem informacji ile miałoby to kosztować. Zakupiłem 2 butelki aby móc je wziąć w ręce. Pani na moją sugestię że przy 17 zł za butelkę, kupno dwóch butelek mniej spowoduje większą stratę w kasie niż wydanie mi tekturki za kilka groszy, wzruszyła ramionami. Cóż, takie czasy i tacy niektórzy pracownicy, średnio przejmujący się interesem właściciela lokalu.

Jedzenie przepyszne. Klimat i wystrój świetny. Czuć, że ktoś "czuwa" nad prowadzeniem lokalu. Jakoś obsługi w porządku. Minus za to, że pomimo pustego lokalu to pani wskazała nam miejsce gdzie mamy siedzieć. Można najpierw zasmakować piw warzonych na miejscu, a potem kupić, np. dla kogoś jako pamiątka z Wisły ;-) Duży plus, że w takim miejscu udało się jeszcze wygospodarować kącik dla dzieci. Miejsce przyjazne dzieciom: Jest kącik dla dzieci, na oko 3 x 3 metry. Malowanki, klocki, puzzle, piłki, tablica naklejona na ścianę.

Bardzo polecam jedzenie. Jestem tu kilka razy w roku i zawsze jest tak samo smacznie . Piwo z własnego browaru nie jest złe, ale to nie moje smaki. Mają również duży wybór alkoholi wysokoprocentowych

Na razie najlepsza knajpa w Wiśle. Jedzenie na naprawdę dobrym poziomie, do tego ważone na miejscu piwo. Szczególnie polecam tatara z wołowiny.

Świetne przeszklone miejsce, z widokiem na główną ulicę Wisły. Pyszne zupy i drugie dania.

Duże porcje, jakość dań bez zastrzeżeń, choć nie ma w nich ponadprzeciętnego poziomu kulinarnego. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie czas oczekiwania na potrawy, który był nieakceptowalnie długi. Na obiad czekaliśmy 70 minut. Jest zrozumiałe, że w restauracji na przygotowanie dań obiadowych należy poczekać, czasem dłużej. Tym razem jednak był to nieproporcjonalnie długi czas oczekiwania - restauracja nie miała wysokiego obłożenia. Obsługa miła, czystość bez zarzutu. Wnętrze przyjemne.

Daje 4,5* ,piwko bardzo dobre ale reszta tak na 4 .W weekend od 10-12 nie można zamówić nic innego niż śniadanie a jest tylko parę pozycji i nie ma w nich nic na słodko więc to na minus jeśli ktoś chce się napić kawy i zjeść deser.

Jedzenie bardzo smaczne ale obsługa to jakoś dramat. Czas oczekiwania na zupę to mimo zapewnień przestraszonego kelnera ponad godzina, a miała być niby od razu podana. Na pytanie co z naszym zamówieniem usłyszeliśmy że to nie jego zamówienie i tyle. Nie mamy Pana płaszcza i co Pan zrobisz, cham się uprze i mu daj Po zjedzeniu zupy kolejne 30 min oczekiwania na drugie danie, łącznie można tam spędzić od kilku godzin do tygodnia w oczekiwaniu na to aż ktoś się nami zainteresuje. Żeby nie był to przypadek wyjątkowy to wszystkie stoliki obok nas narzekały na czas oczekiwania. Jedyny plus to taki że było warto i jedzenie było bardzo dobre. Jak masz czas i cierpliwość to warto w innym przypadku szybciej sam ugotujesz te potrawy a i zakładam że obsługa w domu będzie lepsza

Kolejny świetny browar na liście. Duży wybór pysznych piw, pszenica wymiata. Bardzo miła, szybka obsługa. Browar zlokalizowany w budynku dworca i centrum. Wart odwiedzenia.

Okropna obsługa. Chłopak który nas obsługiwał nie wiedział nic. Pytanie o piwo które poleca - nawet nie wiedział które jakie jest i jak smakuje. Co do jedzenia - mówił wprost że nic nie jadł i nie wie co polecić. Jak zaczął wyc alarm przez pół godziny - nie wie co to jest i wzruszył ramionami. Zupełnie zlewczy stosunek do klienta, na koniec jeszcze pomylił rachunki. Ręce opadają. Jedzenie takie sobie, nic szczególnego.

Warto tu zajrzeć będąc w Wiśle i skosztować lokalnych piw. Osobiście polecam deskę piw dla "niezdecydowanych". Z menu można wybrać ciekawe dania. Ja jednak wpadłam tu tylko na przekąskę. To miejsce z rustykalnym wystrojem, świetnie skomponowanym. Obsługa na plus. Browar mieści się w niedalekiej odległości od deptaka. Jest tam też parking bezpłatny na kilka samochodów. Miejsce przyjazne zwierzakom.