Ogólnie urlop był bardzo udany, jesteśmy zadowoleni, ale zdarzyło się kilka rzeczy, które znacząco wpłynęły na jakość pobytu. Po pierwsze pokój gdy przyjechaliśmy nie był nagrzany, ogrzewanie nie działało, pan techniczny naprawił problem dość szybko, jednak regulacja temperatury w pomieszczeniach działała mówiąc krótko źle. Drugą niedogodnością był problem kartami, który w naszym przypadku zdarzył się dwukrotnie, przez co nie mogliśmy wejść do pokoju. Szczególnie problematyczne było to w niedzielę wieczorem (ok. 20:00) ponieważ wróciliśmy ze śpiącymi na rękach dziećmi, a recepcja w Kazalnicy nie działa i musieliśmy iść do hotelu obok po nowe karty. Zimą bylo to dużą niedogodnością. Kolejny problem to niedziałający przez większość naszego pobytu basen. Basen na miejscu był warunkiem wyboru przeze mnie tego hotelu. Dostaliśmy później możliwość korzystania ze strefy wellness w hotelu seidorf, jednak długo czekaliśmy na jakieś słowo przeprosin. Kolejna rzecz to taka, że o 8:00 na urlopie budziła nas wiertarka. A ostatnia to jedna z pań animatorek. Dzieci czekały na animacje, których plan był wywieszony i układaliśmy pod to dzień, a Pani animatorka stwierdzała, że dzieci jest mało i nic się nie da zrobić. Brakowało jej zdecydowanie werwy, żeby wciągnąć dzieci do zabawy. Niedogodności może niewielkie, ale trochę się tego nazbierało. Mimo to jednak miejsce uważamy za bardzo fajne. Widok jest nieziemski! Pokoje wygodne, przestronne, całkiem dobrze wygłuszone (o ile nikt nie wierci). Śniadania pyszne i duży wybór. Sala zabaw ok, chociaż zabawek faktycznie jest sporo połamanych i wybrakowanych. Na pewno widok wynagradza wszystko :)

Cudowny hotel i miejsce na pobyt rodzinny. Pokoje czysciutkie w pokojach baaardzo ciepło !!! Podjazdy odśnieżane zawsze rano sama widziałam posypywane piachem i solą !!!obsługa na najwyższym poziomie zawsze uśmiechnięta ,pomocna zarówno w recepcji jak i restauracji bardzo wysoka kultura osobista . Jedzenie bardzo różnorodne i obłędne zupy krem poezja kucharz rewelacyjny !!!. Woda w basenie cieplutka byliśmy przez tydzień codziennie i nie zgadzam się z opiniami poniżej. Chyba ,że mamy inne kryteria basen to nie jacuzzi !!!! Moja młodsza córka nie chciał wracać i cały czas powtarza kiedy pojedziemy do drugiego naszego domku ....❤️ Okolica piekna widoki z okna pokoi cudowne . Hotel ma wszytko co potrzeba bawialnie dla dzieci animacje ,strefę cardio ,spa ,park linowy , stok i wiele innych udogodnień . Polecamy w 100%

Nie polecam! Hotel nowy, z niektórych pokoi piękne widoki, pokoje przestronne, ładnie urządzone i to tyle plusów. Oczekiwanie na śniadanie od 20 minut do nawet godziny! Mega mała stołówka, chociaż plus dla dziewczyn z obsługi, bo naprawdę się starają i świecą oczami przed gośćmi. Basen malutki bez żadnych atrakcji dla dzieci, nie chce się tam wchodzić, bo tłum. Dla dzieci powyżej 10 lat zero atrakcji, maluchy mają chociaż salę zabaw (animatorki na plus). Ale najgorszy jest brak kontaktu w razie problemu. Rodzice rezerwowali pokój z aneksem kuchennym, dostali bez. Pani z recepcji odesłała nas do napisania maila(!) i to by było na tyle! Kierownik maila odczytał i olał sprawę, pomimo naszych upomnień. Czytałam, że to nie pierwszy raz kiedy ignoruje się gości. Także nie wrócę, bo hotel ma naprawdę duży potencjał, ale za dużo minusów

Pobyt uważam za udany pokoje czyste przestronne trochę za ciepło w nich było, ale otwarte okno od razu dawało ulgę. Na pewno jedynym minusem jest mikroskopijna stołówka. Kiedy my byliśmy nie było pełnego obłożenia a i tak trzeba było czekać czasami na wolne miejsce, nie chce wiedzieć co się dzieje przy pełnym obłożeniu. To na pewno muszą coś z tym zrobić bo przez to ciągle będą nieprzychylne opinie. Super sala zabaw codzienne animacje dla dzieci Jedzenie i napoje: Jedzenie naprawdę dobre codziennie było coś innego każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

Właśnie wracamy z rodzinką z feryjnego wypoczynku. Przed wyjazdem po przeczytaniu kilku niepochlebnych opinii jechaliśmy z lekką niepewnością. Teraz sami możemy ocenić. Wspaniałe miejsce na odpoczynek z rodziną i znajomymi. Bardzo ładny kompleks wszystko nowiutkie, czyste jeszcze pachnące nowością. Udogodnienia dla dzieci sala zabaw z animatorkami, basen proszę się nie martwić woda jest ciepła Wyżywienie bardzo dobre, myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Problemem jest mała sala restauracyjna przez co tworzą się kolejki. Godziny posiłków są jednak bardzo elastyczne. Na pewno bedziemy wracać. Obsługa pomocna i uśmiechnięta. Dziękujemy za pobyt :)

Spędziliśmy w tym hotelu kilka dni. Pokoje w miarę ok, chociaż okap kuchenny to atrapa. TV nie ma więcej programów niż standardowe, brak możliwości połączenia TV z wifi. Basen - zimna woda (po zgłoszeniu faktu było ciut ciepłej), w brodziku dla dzieci pływały kawałki sylikonu i kawałki kleju do płytek (po zgłoszeniu nikt tego nie usunął), brak ratownika na basenie. Restauracja malutka trzeba czekać na miejsce w korytarzu. Okolica malownicza ale nic poza tym. Niby w ofercie jest bus darmowy na stok a w rzeczywistości go nie było. Jedzenie w miarę ok - ale zdarzały się brudne owoce lub nadgnite. Pobyt oceniam jako przecięty - spodziewałam się czegoś innego po 4 *.

Stanowczo nie polecam tego miejsca! W tym roku skorzystaliśmy z pakietu sylwestrowego, który nie był zgodny z rzeczywistością. Impreza sylwestrowa odbyła się od godziny 21:30, a zakończyła się punkt 2:00. Dodatkowo rozczarowała nas organizacja tej imprezy ponieważ miejsce do tańczenia znajdowało się w namiocie na zewnątrz budynku natomiast część jadalna znajdowała się w budynku hotelu i była czynna tylko do godziny 23 ponadto menu sylwestrowe to odgrzany obiad z tego samego dnia. Największym hitem Sylwestra okazał się kinder bal ! Pani animatorka była sama nieogarniala totalnie sytuacji - na końcu dzieci były puszczone samopas i biegały po całym obiekcie! Jeśli chodzi o samo wyżywienie to jeśli chcą panstwo zjeść śniadanie w tym hotelu to musicie przygotować się na pół godzinne oczekiwania w dlugiej kolejce na stolik ponieważ jadalnia jest maciupeńka i niedostosowana do ilości gości w hotelu. Pani Menager po wysłuchaniu naszych skarg i nie tylko naszych nie zrobiła z tym faktem kompletnie nic!! W hotelu oprócz basenu nie ma totalnie nic! Żadnej sauny jacuzzi ani nic do tego podobnego! Lokalizacja tego hotelu jest tragiczna! Totalne zadupie! Nawet pobliska pizzeria odmówiła dowozu dużej ilości pizzy ze względu na odległość! Pokoje absolutnie ani razu nie zostały posprzątane przez obsługę tego hotelu! Cała kadra tego hotelu chyba pracuje tam za karę! Wszyscy goście tego hotelu z którymi rozmawialiśmy mieli te same odczucia co my! Żenada!!

Spędziliśmy wyjątkowy tydzień w hotelu Kazalnica, w pięknych okolicznościach przyrody, z dala od komercyjnego zgiełku. Piękne widoki, więcej niż sympatyczna obsługa, smaczne śniadania i obiadokolacje, panie animatorki w sali zabaw sympatyczne i zaangażowane, w hotelu baaardzo ciepło. Mimo dużego obłożenia udało nam się tak dostosować swój pobyt, że uniknęliśmy kolejek do stołówki i tłumu na basenie, jednak nie wątpię, że jeśli ktoś tego doświadczył, miał prawo do niezadowolenia. Cała reszta jest naprawdę wyjątkowa! Z pewnością jeszcze tam wrócimy :)

Nie polecam! Jesteśmy zniesmaczeni po wyjeździe… Spodziewaliśmy się czegoś więcej po 4*! Tym bardziej że nie jest to pierwszy 4*hotel w którym byliśmy. 3*hotele broniły się bardziej niż ten. Pierwsze - za co bym zabrała gwiazdkę - to restaraucja/bistro - jak dla mnie to zwykła jadalnia. Jedzenie było okey, choć monotonne- ale sala malutka, kolejki na śniadania czy kolacje gigantyczne! Brak możliwości zabrania niedokończonego śniadania przez dziecko do pokoju- groźba dopisania do rachunku śniadania na wynos! Tylko nie ma tam możliwości otwartego rachunku za wszystko trzeba płacić od razu. Nie ma czegoś takiego, że można zjeść coś między śniadaniem a kolacją- pizza wydawana jest od godziny 17. Tak jak zaczyna się kolacja. Jadalnia usytuowana przy tylnych drzwiach wyjściowych - na wprost których znajduje się wejście na basen. Często tam wieje i zawiewa.Nasz młodszy syn wrócił chory… Sala zabaw również usytuowana przy drzwiach wejściowych - tylko już właściwych . Więc kiedy dziecko wychodzi spocone - katar gotowy. Nawiewy ustawione w hotelu na jakieś 28 stopni! Nie ma czym oddychać. W naszym pokoju również - cały czas 28 stopni - po zgłoszeniu do recepcji przyszedł pan który powiedział że niestety nie ma możliwości włączenia klimatyzacji bo ona nie działa - możemy otworzyć sobie okno ‍♀️ Brak serwisu hotelowego! Nie ma wymiany ręczników, worków na śmieci czy choćby cukru, nie mówiąc o butelce wody! Która jak dla mnie jest już w standardzie nawet w 3*! Pokój 4 osobowy ale 2 krzesła Aneks kuchenny dobrze wyposażony. Brak szlafroków czy ręczników basenowych- no chyba że się za nie zapłaci . Nie ma jakuzzi czy sauny! W okolicy niestety nie ma żadnej infrastruktury . Widok rzeczywiście piękny i to jedyny plus całego hotelu! Aaa, i jeszcze winda ‍♀️ Dwie na cały obiekt! Brak windy towarowej/roboczej dla pań sprzątających. Na windę czasem trzeba czekać 10 min. W porze śniadania czy kolacji lepiej i szybciej chodzić po schodach. Choć czasem Q ciągu dnia nie jest lepiej- jeśli jadą panie z pościelą - to nawet można stać 15 min bo potrafią blokować windę w oczekiwaniu na „coś” . Nie polecam ! Jeśli kogoś chce jechać do 4* hotelu niech poszuka innego My na pewno tam nie wrócimy ! Pokoje: Nowoczesne, nowe. Nawiewy bardzo głośne, brak możliwości zmniejszenia temperatury . Aneks kuchenny całkiem nieźle wyposażony. Brak serwisu hotelowego.

Hotel duży, super jedzenie, fajna sala zabaw dla dzieci. Z plusów to tyle. Z minusów: -pokój duzy i przestronny, ale zero w nim mebli. W sumie jest jedna szafka w przedpokoju i nie ma co zrobić z rzeczami. Cały tydzień trzymaliśmy je w torbach. Pod TV wystają kable ze ściany, brak szafki pod telewizorem, brak stolików nocnych -jedna malutka stołówka na cały hotel, kolejki do stolika na śniadanie min 30min codziennie o każdej porze -basen przepełniony, brak wolnych leżaków. Wygląda jak „zupa z ludzi” Ogólnie miejsce z potencjałem, ale wygląda jakby otwarte na szybko i zabrakło albo czasu albo środków żeby dograć wszystko na tip-top. Niestety miejsce nie godne polecenia i my napewno nie wrócimy

Miejsce ma super potencjał, przepyszne jedzenie choć kilka niedociągnięć. W apartamencie premium w jednym z pokoi nie działało ogrzewanie i było zimno jak w lodówce. Zgłaszaliśmy fakt recepcji jednak nikt nie przyszedł spojrzeć co się dzieje a byliśmy z dwójką małych dzieci. Prosiliśmy również o wymiane ręczników na świeże,które również do dnia wyjazdu (3 doby) nie zostały wymienione. Woda w basenie również nie należała do najcieplejszych.Pozatym czysto, apartament super wyposażony a przede wszystkim widoki na góry przepiękne.

Czytając poprzednia opinię całkowicie sie pod nia podpisuję. Również korzystaliśmy z oferty sylwestrowej i również jestesmy zażenowani hotelem i obsługą. Oprócz tego wszystkiego co ujął mój poprzednik pragnę dodać jeszcze sytuacje zwiazana z noworocznym ogniskiem... po pierwsze nikt z obsługi nie miał pojęcia ze takowe ma mieć miejsce a po uświadomieniu, ze to zawierał pakiet poinformowano nas ze kielbaske i grzanca możemy odebrac w recepcji i udać się na ognisko do hotelu obok... SZOK! Powiedziano ze jeśli nie skorzystamy z ogniska to możemy odebrac grzańce w restauracji, niestety i to nie bylo nam dane - okazało się że grzańca juz nie ma i możemy iść prosić sie o darmowego grzańca w sąsiednim hotelu. Jeśli chodzi o bal sylwestrowy dla dzieci to oprócz braku opieki, to najwazniejszą opinie wypowiedziało moje dziecko po wyjściu: "to byl najgorszy sylwester mojego zycia, pani ustawiła nas pod ścianą i kazala tańczyć..." Jeszcze zdumiewające jest to ze w 4 gwiazdkowym hotelu brak jest szlafroków w standardzie (trzeba dopłacić za wypozyczenie) i zawsze trzeba mieć gotówkę lub karte, nie ma otwartego rachunku na pokoj zarówno przy wypożyczaniu szlafroków, zakupów w sklepiku czy zamowien w restauracji (pod warunkiem że jest czynna bo w Nowy Rok trzeba było glodować). Wisienką na torcie były dodatkowo płatne sosy podczas obiadokolacji. Nie wrócimy tam!

Jesteśmy bardzo rozczarowani tym miejscem. Bajeczne położenie i całkiem smaczne posiłki to wszystko, co dobrego można powiedzieć o tym hotelu. Niestety okropnie zimna woda w basenie oraz następnie awaria basenu zepsuły nam pobyt. Recepcja mimo, zapewnień nie oddzwania w sprawie wyjaśnienia sytuacji. Zaproponowano nam spotkanie z dyrektorem dwa dni po pierwszym zgłoszeniu niedogodności. Kpina. Zobaczymy czy to poprawi zaistniałą Sytuację. Mam nadzieję że to spotkanie zrekompensuje nam nieudany a tak wyczekiwany urlop. Póki co Nie polecam i na pewno nie wrócę tu. Jesteśmy zniesmaczeni. Edit - ponad dwa tygodnie po powrocie nie mamy żadnej odpowiedzi hotelu o terminie wypłaty rekompensaty za pobyt. Jestem pełna nadziei, że może ktoś weźmie Gości na poważnie i po opiniach weźmie się za robotę.

W pokoju zimno, panel do sterowania wyłączony, dzieci marzły. W sali zabaw dla dzieci zimno. Pani prowadząca zajęcia mówi że jej nie jest zimno przy czym ubrana była na 2-3 warstwy. Farelki które nic nie dawały na tak dużą salę. Co drugie dziecko smarki i kaszel. Dookoła obiektu masa śniegu, samochody nie mogły wyjechać z parkingu (nawet dostawca z pralni). Dopiero po 30 minutach ktoś zaczął odśnieżać quadem. Czuć deweloperskie rączki bez większej wiedzy z zakresu hotelarstwa. Nie wrócę bo zmarzłem. I nie polecę. Jedzenie smaczne, obsługa miła i uprzejma. Basen OK woda znośna temperatura. 2/10

Fajny, nowy hotel. Ładne pokoje czysto. Brakuje kilku rzeczy typu szafka przy łóżku więcej szafek, ale na kilka dni jest ok. Mała stołówka - w ferie kolejki na śniadanie i obiadokolacje. Jedzonko bardzo dobre spory wybór. Zawsze coś dla dzieci. Basen nie za duży ale cieplo i ciepła woda. Dobry dojazd do Karpacza. Stok w Borowicach ok chociaż jest problem z darmowymi karnetami. Super możliwość podjechania busem na stok i odbiór gości hotelowych. Fajny plac zabaw ale raczej dla mniejszych dzieci. Wyjazd udany choć kilka rzeczy można poprawić. Polecam

Komfortowy hotel w pięknej lokalizacji. Czyste, przestronne pokoje. Dostępny basen, oraz bawialnia dla dzieci. Bardzo smaczne śniadania (nie było kolejek, jak piszą inni). Pobyt w ferie. W zimę konieczne łańcuchy na koła - hotel położony jest na szczycie góry/wzniesienia. Blisko do zamku Chojnik, Wodospadu Podgórnej i wielu innych atrakcji.

Hotel ma sporo do poprawy. Najlepiej tu przyjechać w lecie bo w zimie to miejsce jest wg mnie beznadzieje. Ciężko tu dojechać krętymi, wąskimi drogami górskimi jak auto ślizga się nawet na prostej drodze. Jak zasypie to bez łańcuchów nawet tam nie dojedziecie bo wszystko zasypane, auto boksuje zamiast jechać. Już wiem dlaczego inni nazywają to „doskonała baza wypadowa”… bo to pipidówa z nie odśnieżonymi drogami. Parking zupełnie nie odśnieżony, nawet górka aby podjechać na ten parking zasypana. Na parkingu partner się wywrócił i prawie złamał rękę. Nic nie posypane. Nie dbają o to zupełnie. Schody przed recepcją bez podjazdu dla wózków i z takich kafelek śliskich, że ja nie wiem kto to wymyślił. Oczywiście schody też ani nie odśnieżone, ani nie posypane. Po prostu śliskie. Brak jakiejś tabliczki na parkingu z kierunkiem gdzie jest recepcja. W pokoju ciągle włączał się jakiś wentylator, którego nie dało się wyłączyć w żaden sposób, nawet jak wyłączyliśmy całkiem ogrzewanie. Nie dało się przy nim zasnąć był tak głośny. Pokój nowoczesny, wszystko w nim było, ale mało przytulny (np. brak firan tylko zaciągane rolety). Restauracja tak mała, że odpowiedzialni za to powinni się wstydzić jak ludzie stoją z dziećmi po min. 15min na korytarzu i czekają na stolik aby zjeść śniadanie. Jedzenie było dobre, ale codziennie to samo na śniadanie. Na obiad same mięso, jak zapytałam kucharza/kelnera czy może jutro będzie coś bez mięsa to powiedział, że nie robią takich rzeczy wegańskich ani wegetariańskich. W takim dużym hotelu aby nie było ani jednego wegańskiego posiłku to dziwne, jeszcze mi się tak nie zdarzyło a w wielu miejscach już byłam. A wegetariańskie były tylko frytki, ziemniaki i surówki. Mało miejsca, wejście do bufetu tylko z jednej strony, nie można obejść na około i się robi tłok. Dostawa towarów przy samej jadalni, ten korytarz jest zupełnie źle rozwiązany. Wieje tam na poł parteru jak się otworzy drzwi. Rano w basenie była ciepła woda, ale już popołudniu o wiele zimniejsza. Brak szlafroków dla gości (chyba, że za dopłatą to nie braliśmy). Minus brak sauny i brak jacuzzi. Brak atrakcji dla dzieci na basenie, żadnej zjeżdżalni, niby to hotel dla rodzin z dziećmi, ale ten basen nie jest dla nich atrakcyjny. Brak ratownika. W toalecie basenowej wszystko pordzewiałe, klamki, uchwyty, widać że tanie materiały źle dobrane. Wyjście z basenu na korytarz gdzie są drzwi wyjściowe i wieje zimnem. Niby są jakieś dmuchawy, ale jak wychodziliśmy wiały zimnym powietrzem a nie ciepłym więc zanim doczekaliśmy się windy to nas zawiało. Dziwne połączenie windami, każda zjeżdża z innej strony i na parterze nie ma połączenia sali zabaw i recepcji z restauracją i basenem. Sala zabaw ok, ale program animacji mocno średni, typowo pod małe dzieci. Wyjście spoconego dziecka z Sali zabaw też na korytarz przy drzwiach wejściowych gdzie zanim doczeka się na windę może zostać przewiane. Wi-fi prawie nie istnieje w tym hotelu wiec ostrzegam. Przynajmniej w naszym pokoju. Niby połączone wifi a prawie nic nie działało. Zasięg też słaby w telefonie jeśli chodzi o pobieranie danych więc mieliśmy przymusową przerwę od internetów na kilka dni. Jednego dnia zgasł prąd wieczorem na kilka minut i już do następnego dnia nie było wcale wifi. W TV nie ma poustawianych aktualnych kanałów, niby SMART TV a poblokowanie wszystko, że nie można sobie włączyć aplikacji np. Netflix i obejrzeć swojego konta w podróży. Beznadziejne. Okolica malownicza, ale nic poza tym. Pobyt oceniam jako przecięty, nie polecam - spodziewałam się czegoś innego po 4 * i kwocie którą zapłaciłam. Nie wrócę i nie polecam. Przyjazność dla pieszych: w zimę nie posypane nic, nie odśnieżone, ślisko

Odwiedziliśmy hotel po sezonie wiec bylo malo ludzi. Lokalizacja swietna. Bardzo pomocna i mila obsluga. Basen ok. Fajnie,ze pokoje posiadaja b.dobrze wyposażenia kuchnie. Pokoje: Piękne widoki z pokoju na 4 piętrze Jedzenie i napoje: Bardzo smaczne

Po pierwsze, obsługa była niezwykle uprzejma i pomocna od momentu, kiedy przyjechaliśmy aż do naszego wyjazdu. Personel był zawsze uśmiechnięty i gotowy do udzielenia wszelkich informacji czy pomocy, co zdecydowanie wpłynęło na pozytywne wrażenia z naszego pobytu. Infrastruktura resortu była imponująca. Odkryty basen, plac zabaw dla dzieci, malownicze ogrody i liczne atrakcje sprawiły, że każdy z nas mógł znaleźć coś dla siebie. Dzięki bogatej ofercie rekreacyjnej, od sportów wodnych po animacje dla dzieci, nikt z nas nie nudził się przez chwilę.

Bardzo nam się podobało. Pokoje czyste i cieplutkie. Basen w porównaniu do innych obiektów jest wystarczający dla dzieci. Sala zabaw odpowiednią dla 7 i 10 latka. Widok z okna przepiękny. Śniadania od 7.30 do 11.30 można się wyspać ale ze względu na małą salę trzeba odczekać w kolejce. Blisko stok z wypożyczalnia i instruktorem. Jesteśmy bardzo zadowoleni i napewno wrócimy!

Zgodnie z powyższymi opiniami podpisuje się w 100%totalne oszustwo co do oferty Sylwestrowej w pakiecie nie było absolutnie informacji że odbędzie się pod namiotem a na zwykłej stołówce obiadowej podawane będą potrwy z obiadu wcześniejszego w tym dniu żenada! Ponadto z Dj kompletnie nie można było się dogadać co do muzyki,pomimo prób rozmowy z menagerka brak rezultatu pomocy! Bal dla dzieci,jeśli tak można to nazwać dzieci zajmowały się sobą opiekunki brak zainteresowania i zorganizowania.Co do personelu na śniadaniu z łaska odpowiadanie na zadane pytania..Nigdy więcej i ostrzegam ludzi którzy chcą spędzić w godnych warunkach za te pieniądze sylwestra !Czyste oszustwo marketingowe!(Szlafroki płatne w 4 gwiazdkowym hotelu plus brak jacuzzi sauny i ręczników basenowych) NIE POLECAM !!!

Świetne miejsce z super widokami. Obiekt nowy, obsługa pomocna i cały czas do dyspozycji. Pokoje jak nowe. Aneks kuchenny wyposażony w AGD. W budynku basen, siłownia i sala zabaw dla dzieci. Ogólnie 5 gwiazdek chociaż widok na dolinę zasługuje na 7.

Hotel to są mocne 3 gwiazdki, w zaden sposób nie 4. Plusy: 1. Hotel pachnie nowością, pokoje są bardzo czyste, meble nowe 2. Smaczne śniadania, 2 letnie dziecko miało duży wybór- placuszki, owsianka, jaja gotowane, nalesniki. 3. Bardzo fajna sala zabaw dla dzieci z małpim gajem. 4. Basen jest mało oblegany, zawsze są wolne leżaki i miejsce w basenie. 5. Smaczna pizza i hamburger. Minusy: 1. BARDZO mała stołówka- czekaliśmy w kolejce na stolik na śniadanie 40 minut. Dużo rodzin z dziećmi czekało w kolejce, dzieci się denerwowały. Nawet jak zwolnią się stoliki obsługa nie ogarniała sprzątania na bieżąco, trzeba było czekać. Podczas śniadania tylko 2 Panie ogarniały sale, nie dawały rady fizycznie. 2. Brak jacuzzi, sauny, ogólnie woda w basenach ciepła ale już w samym basenie jest chłodno. No i BRAK szafek na rzeczy, toalety i normalnego miejsca gdzie można się przebrać albo chociaż położyć na chwilkę rzeczy. Dziecko trzeba przebierać na stojąco, trzymając jego rzeczy między kolan, brak krzesełka w szatni. 3. Wyposażenie pokoju to jakiś żart. Przy łóżku brak szafek, więc telefon i okulary trzeba trzymać na podłodze i uważać żeby na nie nie nadepnąć w nocy. Jest aneks kuchenny- UWAGA- bez zlewu, kosza na śmieci, jakiejkolwiek kuchenki czy nawet jednego talerza i sztućców. ZERO, nie ma nic. Puste szafki. Jaki jest sens w tym aneksie wie chyba jedynie projektant tych pokoi. Pokój rodzinny, z salonem i sypialnią, ale jeśli w waszej rodzinie jest więcej niż 2 osoby to macie pecha- jeść przy stole będziecie po kolei, bo w pokoju jedynie 2 krzesełka. Pizza jest serwowana jedynie na wynos do pokoi, ale jeść ja będziecie z pudełka i rękoma przez brak talerzy czy sztućców w pokoju z aneksem kuchennym. Nie działała suszarka w pokoju, musieliśmy chodzić suszyć włosy do basenu. Ale została szybki naprawiona po zgłoszeniu problemu na recepcji. A jeszcze jeden plus- bardzo miłe Panie na recepcji, są naprawdę bardzo pomocne. Dużo, dużo niedociągnięć. Pokoje: Brak mebli w pokoju

Dramat!!!!! Stołówka przewidziana dla max 30 osób. Stanie w kolejce do śniadania/obiadu.... JEDYNY plus stania w kolejne to nowe znajomości. Hotel do poprawy, pierwszy i ostatni raz!!!!! Pokoje i toaleta bez szaf.

Przez 4 dni naszego pobytu w apartamencie premium był ogromny hałas wywołujący odczuwalne drgania i ból głowy. Zgłoszone w pierwszy dzień i każdy kolejny, również mailowo. Nie wiem co gorsze czy ten hałas w pokoju dziennym czy kompletne zignorowanie mojej skargi przez obsługę. Przez 4 dni nikt się nie zjawił aby rozpoznać problem. Nie polecam. Pieniądze wyrzucone w błoto.