Obsługa na kasie najgorsza z jaką się spotkałem kobiety zachowują się jak by tam pracowały za karę.

Miejsce bardzo fajne. Niestety Panowie Ratownicy wielka żenada. Dzieci nawet nie mogły głośniej się bawić. Na wszystko były zakazy. Pierwszy raz w życiu spotkaliśmy się z takimi ratownikami. Zepsuli nam oraz dziecią cały pobyt na basenie. Taka refleksja dla Panów ratowników zmieńcie pracę , bo niestety do kontaktu z dziećmi się nie nadajecie.

Basen jak na małą miejscowość całkiem ok, jednak na miasto powiatowe trochę słaby. Kompletnie nie nadaje się dla małych dzieci, do dyspozycji brodzik dla niemowląt, zjeżdżalnia -nie dla dzieci, jacuzzi (nieczynne) -nie dla dzieci i basen sportowy (tylko dla umiejących plywac) -nie dla dzieci. Nawet gdy zaznaczyłam że przyszłam syna nauczyć pływać nie wpuszczono nas. Mogliśmy korzystać jedynie z przepełnionego basenu "rekreacyjnego ". Dodatkowo obowiązuje dresy code, mąż musiał się cofnąć do przeszłość żeby kupić gajtki z tat '90, brakowało obowiązkowych czepków. Ratownicy (w szortach) skutecznie dbali o bezpieczeństwo ograniczając dobrą zabawę do minimum. Siedzieli na stołeczkach ściskając gwizdki w ręku (płacą im od gwizdka, albo ciągle marzą o pracy na kolei). Ceny niestety wyższe niż na nowoczesnych basenach termalnych. Raczej nie zostaniemy stałymi klientami....

Basen bardzo przyjemny. Sauna od 15.00 godziny dostępna beż ograniczeń. Mała bania z zimną wodą. Jacuzzi z mega bąbelkami. Strefa basenowa dla dzieci extra z cieplutką wodą. Basen godny polecenia.

Niestety tragedia. Omijać szerokim łukiem jeśli chcesz tam spędzić czas z dziecmi/rodziną i się po prostu pobawić. Luźniejsza atmosfera jest nawet w bibliotece, katedrze czy pogrzebie. Każdy przejaw radości, zabawy jest natychmiast zgaszony przez znudzonych do granic ratowników. Nic dziwnego, że większość czasu miejsce świeci raczej pustkami, a i ci są to chyba dlatego że nie mają wyboru i jest po prostu na miejscu. Klientowi przysługują tylko dwa prawa: stulic dziub i zap... długości