Z jednej strony miły aspekt, że w niedalekiej odległości od Centrum znajduje się taki obiekt, jednakże dbałość, kwestia zagospodarowania oraz przede wszystkim czystość tego miejsca pozostawia wiele do życzenia, miejsce żyje własnym życiem nikt o to nie dba oraz się nie przejmuje

Park jest ogromny, położony na 75ha dawnego poligonu wojskowego. Park swoimi ścieżkami łączy dzielnice Czechów z dzielnicą Sławin, to ważny szlak pieszy. Park jest w ciągłej rozbudowie, ma powstać ok 7,5km ścieżek spacerowych i biegowych, jest plac zabaw dla dzieci z dużą piaskownicą i urządzeniami do zabaw i wspinaczek, niewielka, kolejka tyrolka. Mnustwo miejsca piknikowego, teren (neogrodzony) do spacerów i zabaw z pieskami. Teren parku, wzdłuż głównej alejki jest monitorowany.

Górki czechowskie to wyjątkowe miejsce, zarówno ze względu na bioróżnorodność jak i bolesną historię. Projektant pseudoparku oraz inwestor ignorują i jedno i drugie. Zbudowanie placu zabaw na miejscu masowych grobów i egzekucji świadczy jak najgorzej o jednym i drugim, a także o władzach miasta, które na to pozwalają. Należy jednak mieć nadzieję że cały teren, po wywłaszczeniu na rzecz Skarbu Państwa, zostanie odpowiednio zagospodarowany, w konsultacji z naukowcami i z szacunkiem dla ludzkich szczątków które się tam znajdują.

Bieda- ścieżka z paroma zabawkami dla dzieci, zbudowana tanim kosztem przez dewelopera jako "akt łaski" dla mieszkańców w zamian za przepchanie wespół z władzami miasta budowy blokowiska na górkach Czechowskich

Pomimo skomleń różnych indywiduów, park ma ogromny potencjał by stać się w przyszłości miejscem wypoczynku i rekreacji z prawdziwego zdarzenia. Jestem zwykłym szarym człowieczkiem który po pracy nie ma czasu pikietować jak wy po całym Lublinie, a chciałby po prostu odpocząć w parku a nie na gigantycznym śmietnisku rozjeżdżonym quadami. Wiedzcie, że to iż wasza garstka aktywistów jest głośna, nie znaczy że mieszkańcy Lublina popierają wasze nieustanne zadymy i czyniony w mediach hałas. Ja nie popieram.