Miejsce że sporym potencjałem. Pierwsze we Wrocławiu miasteczko rowerowe jeszcze z lat 80-tych. Gruntowny remont został przeprowadzony staraniem RO Huby (koszt 400 tys., w tym środki WORD 100 tys.) w 2010. Obecny stan na trzy gwiazdki - brakuje zakazu wprowadzania psów i jak wszędzie - patroli policji wieczorem.

Miasteczko ruchu drogowego, w którym można uczyć dzieci zasad ruchu drogowego czy też jazdy na rowerze. Miejsce trochę zaniedbane (część znaków uszkodzona). Teren jest ogrodzony, dzięki czemu pomimo ruchliwej ulicy obok można bezpiecznie przyjść na spacer z psem.

Tzw. miasteczko ruchu drogowego. Czyli skwer z dróżkami i znakami drogowymi. Dobre miejsce na jazdę na rowerze, rolkach itd. niestety obok bardzo ruchliwa ulica, więc trudno tu pisać o rekreacji na świeżym powietrzu. Wokół skweru dużo ławek. Teren z zakazem wyprowadzania psów, tylko w teorii, bo polskie cebule mają gdzieś regulamin.

Fantasyczne miejsce do zabawy dla dzieci z rowerkami, hulajnogami. W zabawie mogą się uczyć prawidłowych zasad poruszania się na drogach. Miejsce jest ogrodzone są ławeczki. Można fajnie z dzieckiem odpocząć. To tzw. Miasteczko Ruchu Drogowego. Polecam

Fajne miejsce dla dzieci na rowerach i rolkach. Są tutaj asfaltowe drogi ze znakami. Dzieci mogą zaznajomić się z podstawowymi zasadami poruszania się po drogach. Cały teren jest ogrodzony więc nie ma ryzyka dla dzieci, że zapędzą się za daleko. Polecam.