Chciałem zaprosić tutaj mojego gościa, jednak okazało się, że danego dnia muzeum akurat było nieczynne. Mimo to zadzwoniłem na numer kontaktowy i pani, która odebrała załatwiła nam wejście do niego, chociaż miała dzień wolny. Ekspozycja jak najbardziej przyjemna w odbiorze, prosta i czytelna. Warto tu przyjść samemu lub pokazać to miejsce innym.

Bardzo interesujące miejsce, szczególnie dla pasjonatów historii, ale także dla laików przy okazji zwiedzania miasta. Szanowna Pani z obsługi turystycznej, która serdecznie pozdrawiam, znakomicie opowiada całą historię oraz odpowiada na pytania nie ogólnikowo... Można zwiedzać samemu wszystko pięknie opisane wraz z fotografiami, jednak w tak polecam poprosić Panią z gabinetu obok o oprowadzenie, bo naprawdę warto (nie wszystko jest w końcu co napisania ;) ).

Dobrze że jest to miejsce. Dzieci ze szkół lublinieckich i nie tylko, mogą poznawać historię życia św Edyty. Dyrekcja także chętnie współpracuje ze szkołami w ramach chociażby występów jasełkowych itp.

Super miejsce. Jest sporo starych fotografii. Pani przewodnik posiada ogromną wiedzę i odpowiedziała na wszystkie nasze pytania. Muzeum można odwiedzić bezpłatnie.

Niestety godziny otwarcia w necie niezgodne z rzeczywistoscia. Przejechane 70 km na próżno. W niedzielę 1 i 3 tylko od 13.30. Resztę zamknięte