Duży metraż siłowni, a na salce mogłem ćwiczyć pieska sikającego na hydrant. Jedynie do pryszniców przydałoby się zamontować drzwi bo jestem wstydliwy a kotara się odsłaniała podczas wchodzenia do szatni.

Ok. Dzieci zadowolone. W weekendy dopłata do Medicover. W zimie mogło by być ciepłej. Urodziny imprezy okazjonalnie super.

Katastrofa… zimno! Trzeba było siedzieć w kurtkach czekając aż dzieci skończą się bawić, brrr… a sama hala z trampolinami zaniedbana, bałagan, brudne ściany i kruszące się gąbki…

Szkoda tracić czas i pieniądze. Stan techniczny parku zagrażający dzieciom. A nowym pracownikom polecam czym prędzej się zwolnić, bo możecie nie otrzymać swojego wynagrodzenia

Odwiedzałem z dziećmi wiele razy Jump Planet, generalnie bardzo fajne miejsce, u mnie obawy wzbudza pomieszczenie na końcu sali z dwoma dużymi trampolinami i gąbkami - wydaje mi się że jest tam trochę niebezpiecznie, poza tym z zewnątrz nie widać dzieci. Ceny umiarkowane.

Mega frajda dla dzieci pod opieką trenera☺️ Rodzice odpoczywają na kanapach lub jest opcja pójścia na siłownię w tym czasie

Miejsce godne Polecenia.Przyjazdne też dla dzieci. I oczywiście dla dorosłych.

Byłem w parku już dwukrotnie pierwsza wizyta była w okolicach marca, wtedy pilnowała areny taka niższa Pani w okularach i warkoczach bokserskich nie pamietam imienia ale dzieci mówiła ciocia do niej i po tym spotkaniu byłem przekonany ze tak ma to wyglądać ze pani animatorka zajmuje się dziećmi w czasie swojej pracy uważa na nie i robi wszystko by dzieci wyszły szczęśliwe z tego miejsca aż do wizyty z dnia 23.06 około godziny 17 byłem wtedy z siostrzeńcem po raz drugi tam i to był najgorszy pomysł w życiu, zainteresowanie personelu na tak wysokim poziomie ze jakbym za przeproszeniem nas… na środku to zauważyli by to po 3 dniach roboczych, recepcjonista tak chętny do pracy jak narodowiec w uczestnictwie w paradzie wolności. Za to osoba prowadząca zmianę na trampolinach urzekła mnie tylko szkoda ze nie pozytywnie, jeśli na trampolinach dziecko by sobie coś zrobiło to personel z tej zmiany by siedział na podłodze obok tego dziecka i z nim płakał tak na moje oko ale to dopiero jakby to zobaczyli za ekranu telefonu co chyba rzadko się zdarza. Wiec podsumowując wizyta z dnia 23.06 tragedia jeśli tak ma wyglądać obsługa i animatorka to nawet owczarka niemieckiego bym tam nie przyprowadził bo by się zanudził nie polecam mam nadzieje ze inni pracownicy są jak ta pani w warkoczami z marca bo wtedy nie strach przyprowadzić tan dziecko

Nie polecam tego miejsca, które stwarza zagrożenie dla dzieci (dziury w trampolinach). Pracodawca nie inwestuje w bezpieczeństwo. Sanitariat na siłowni pozostawia wiele do życzenia (smród i uszkodzone szafki na ubrania). Co do recepcji i trenerów nie mam zastrzeżeń.

Wyprawiałam tu urodziny swojej 7-letniej córce. Trafiliśmy na wspaniałą Olę, która zajęła się dziećmi, wybawiła je i zorganizowała całe przyjęcie. Dodatkowo wysłała mi na koniec zdjęcia i filmiki, więc pamiątka zostanie :) zdecydowanie polecam, ogromny plus za umiejętność pracy z dziećmi z trudnościami ♥️

Jestem bardzo rozczarowana ostatnią wizytą . Brak limitów wejść wiąże się z olbrzymią ilością osób - dochodziło do tego że dwie osoby musiały skakać na jednej trampolinie . Dramat. Sam plac bardzo zaniedbany. Spora część atrakcji uszkodzona i wyłączona z użytku . Wejście dla jednej osoby to koszt 38 zł ( za godzinę ) - mimo tego okazuje się że wejście na drugą mini salę i zamek jest dodatkowo płatne. Godzina zabawy dla 4 osobowej rodziny to koszt 152 zł gdzie do dyspozycji pozostaje jedynie główna sala przepełniona ilością osób . Mało tego w przebieralni są szafki zamykane na klucz - problem w tym że tego klucza nikt nie ma. Kasjerka informuje że wydała wszystkie klucze po czym każe czekać na osoby które schodzą z trampoliny by od nich pobrać klucz po opróżnieniu szafki . Okazuje się że mimo upływu czasu ok 10-15 minut osoby wychodzące zbierają prywatne rzeczy z ziemi i ławek . Straciliśmy czas na wejście w oczekiwaniu na klucz którego nikt nie miał . Odwiedzający pozostawiają prywatne rzeczy na wierzchu narażając się na kradzież .

Rezerwacja zrobiona telefonicznie w zeczywistosci nie ma miejsca zostaliśmy beż sali na dziecka urodziny kompetencja zero

Polecam to miejsce tylko i wyłącznie gdy dzieci są pod opieką Pani Oli. Ola jest bardzo wystrzałową kobietką która ma tyle energii dlatego gromadka dzieci dla niej to pikuś:)) Po raz kolejny będę organizowała urodziny córci ktora uwielbia Panią Ole:) Reszta ekipy jump planet w Głogowie to osoby pracujące tam za Karę siedzące z nosem w telefonach i rozmawiające między sobą (pracownica do pracownicy). Gdyby nie Pani Ola nie przychodziłabym tam. Fakt zimą byliśmy na urodzinach to siedzieliśmy w kurtkach bo tak było zimno..

Idealne miejsce na spalenie mnóstwa kalorii. Siłownia duża, ma wystarczająco dużo sprzętu, żeby zadowolić każdego. Panie z recepcji zawsze uśmiechnięte i pomocne od kilku tygodni widać pozytywne zmiany.

Było super. Aż dzieciaki w drodze powrotnej usnęły że zmęczenia.

Dziękujemy bardzo za super imprezę urodzinową, dzieci zadowolone a to najważniejsze, pani w recepcji mimo natłoku swoich obowiązków pomagała najszybciej jak tylko mogła. Super widzieć takie zaangażowanie . Miejsce jak najbardziej można polecić w 100%

Zdecydowanie polecam Super miejsce do wspólnego spędzenia czasu z dziećmi, do zabawy pełnej uśmiechu. Przy okazji można zapewnić dzieciakom dużą dawkę zdrowego ruchu. Recepcjonista Damian służy klientom profesjonalną wiedzę i dużą dawką szczerego uśmiechu.

Odradzam organizacji urodzin gdzie animatorką jest Pani Martyna! W połowie urodzin opuściła ona swoje miejsce pracy, zostawiając dzieci bez opieki. Wszystko po tym gdy została zwrócona tej Pani uwaga aby wykonywała swoją pracę tj. Zajmowała się dziećmi organizując im jakieś gry i zabawy. Bo za to ja zapłaciłam, za to też pewnie płaci pracodawca. Pani natomiast stwierdziła, że ona w sumie nie wie jak ma ich zająć więc szczytem możliwości była organizacja 10min zabawy w zbijaka. Pani Martyna, absolutnie nie poczuwała się do obowiązku wykonywania pracy. Urodziny wyglądały tak, że ja jako matka pilnowałam gości urodzinowych bawiąc się z dziećmi i ich pilnując a Pani Martyna gdy już postanowiła wrócić na miejsce pracy siedziała sobie na trampolinie i tak przez 2h. 90% pracownic to młode dziewczyny, które są tam chyba za karę i absolutnie nie zdają sobie sprawy że narażają na niebezpieczeństwo dzieci, które są bez ich opieki. Jedyną osobą która jest cudownym trenerem to Pani Ola! Ona kocha to co robi, kocha dzieci, co chwilę wymyśla zabawy. Szanuje swoją pracę i co najważniejsze dba o bezpieczeństwo dzieci. Mam nadzieję, że zostaną wyciągnięte odpowiednie konsekwencje wobec zachowania Pani Martyny.

Bardzo słabo! brud, brzydki zapach i beznadziejna obsługa, nie polecam!! Dla Dzieci dramat, niebezpiecznie i zimno.

Nie polecam samego miejsca. Córka miała urodziny w grudniu. Na sali zimno. Mieliśmy salkę przy samych trampolinach- z dachu woda kapała na dzieci i stół- przesuwaliśmy stoły. Mieliśmy grupę 11 osób na urodzinach więc koszty małe nie były. 5 dzieci po urodzinach była chora. W parku było 10 stopni. Dzieci były w bluzach przy stolikach bo marzły. Rodzice siedzieli w kurtkach. Panie z obsługi chodziły w kurtkach. Kolejny minus to brak jakiegokolwiek materiału przy wyjściu z dmuchańca. Dzieci w skarpetkach schodziły prosto na zimny beton - porażka. Jedyny plus to trener Ola, którą dzieci bardzo polubiły. Zapewniła dzieciom ciągła rozrywkę i zapewne gdyby nie ona, to cała grupa byłaby chora. Pilnowała, aby dzieci bawiły się bezpiecznie. Żadnych urazów nie było Gdyby nie Ola, te urodziny byłyby totalnym niewypałem. Jeżeli chcecie mieć klientów, zróbcie coś z tą halą i podłogą. Jak w XXI wieku może nie być jakiejkolwiek podłogi w miejscu, gdzie bawią się dzieci - beton nie jest odpowiednią nawierzchnią.

Szczerze ? Poczatki były dobre. Teraz ? brudno i zimno !!!!! Ja rozumiem że jest zima i musi być zimno..że dzieci biegają nie czują ...ale dzieciaki się pocą, a w całej hali było 9 stopni około ! Okropna temperatura. Naprawdę.. ludzie siedzieli w kurtkach. Z taką temp jaka panuje w środku sala powinna być zamknięta. I ten brud.. podłogi, pianki jak psu z gardła.. szkoda.. na prawdę. Liczę że coś się zmieni.

Obsługa rewelacja. Pani prowadząca urodziny i na recepcji bardzo symatyczne :D ale żeby przy 30 stopniowym upale nie działała klimatyzacja?!?!?!?! Tutaj nie ma czym oddychać...

Obsługa i animatorzy na plus jednak temperatura jaka tam panuje to jest jakiś dramat !!! Organizowaliśmy tam urodziny i goście siedzieli w kurtkach i szalikach !! Nie wiem czy temperatura przekraczała 10 stopni ! Dzieci pewnie będą chore po takiej imprezie. Wstyd przed zaproszonymi gośćmi. Zastanawialiśmy się obiekt może być otwarty jeżeli panuje w nim taka temperatura. Współczuje pracownikom którzy musza spędzić tam cały dzień. Pod tym względem nie polecam !!!

Zabawa fajna, niestety poniszczone gąbki do których się skacze zostają wszędzie. Brud jest wszędzie, obsługa bardzo się stara ale ciężko jednemu pracownikowi ogarnąć porządek i obsługę klientów. Obsługa bardzo miła zarówno na samych atrakcjach jak i przy kasie.

Obsługa nie powala, trampoliny są, ale prawie zawsze zajęte. Basen z gąbkami do którego się skacze jest oblegany przez dzieci bawiące się w nim. Temperatura na hali pozostawia wiele do życzenia, podczas czekania można solidnie zmarznąć. Moim zdaniem szkoda kasy, są inne parki które oferuję lepszą zabawę za mniejsze pieniądze. 2 Gwiazdki!