Bardzo fajna atrakcja! Całość prowadzona w super atmosferze. Dużo śmiechu, poznańskiej gwary i ciekawostek. Można zgłosić się do robienia rogali, więc ta część szczególnie spodoba się dzieciom. Z okien widok na rynek i koziołki, więc można zrobić ładne zdjęcia. Bilety można zakupić w kasie 20 minut przed rozpoczęciem pokazu, ale są też dostępne online.

Wszystkim, którzy są przejazdem w Poznaniu z dziećmi czy bez dzieci, dużym i małym polecamy odwiedzić muzeum rogalowe. Miejsce warte zobaczenia, posłuchania o historii rogali oraz spróbowania przysmaku świętomarcinskiego. Obsługa opowiada w bardzo ciekawy i zabawny sposób.

Świetnie spędzona godzina! Panowie bardzo ciekawie, śmiesznie, ironicznie opowiadają historię głównie Poznania (o rogalach jest nieco mniej). Bez trudu zainteresowali 11latkę i opowieścią i mini warsztatami z robienia rogala. Na koniec jest mini konkurs z nagrodą, ale nikt nie opuści muzeum choćby bez kawałka rogala. Dobra zabawa :) Zdecydowanie polecam!

Ciekawy występ w formie interaktywnego kabaretu z udziałem publiczności. Legendy, historia i teraźniejszość wyrobu rogali. Kilka osób jest wybranych do robienia poszczególnych etapów produkcji z publiczności. Dla młodych i dla średnich i dla starych MOCNO PO(L)ECAM!!!

Fantastyczni panowie prowadzący warsztaty robienia świętomarcińskich rogali. Ze swadą i dowcipem opowiadają historię powstania tych smakowitości.

Rezerwując bilet myślałam, że będę jedyną dorosłą bez dziecka w grupie, a wcale tak nie było. Polecam również dorosłym, którzy nie oczekują wnikliwej lekcji historii i przede wszystkim nie denerwuje ich obecność dzieci, które jednak dają znać o swojej obecności zadawając pytania, wykonując różne czynności przy ugniataniu rogali itp. Przemili i zabawni prowadzący, porównałabym cały "występ" do Shreka, niby film dla dzieci, a jednak dorośli również świetnie się bawią. Bilet kupiłam przez internet (tylko dzień wcześniej) więc nie czekałam w kolejce, chociaż sala była pełna.

Just loved the experience. As a croissant lover I always wanted to know more about it and I was glad that we found a place to learn a lot about St. Martin's croissant. Learning with fun

At 2pm they offer an English tour, the host made an introduction on how it all started, explained that it all started for charity. He asked for 6 volunteers to help him out. While explaining the process how to do the croissants the volunteers did what he asked them to do, it was a lovely experience. Ended the tour by watching the fighting goats behind the clock. Finally he gave us a certificate and a piece of this exquisite croissants.

Świetne miejsce aby poznać historię rogala. Ironia, gwara i super klimat. Na sam koniec dostaliśmy kawałek rogala i dyplom.

Ile można wyciągnąć ze zwykłego rogala? Jak się okazuje można o nim opowiadać w przekomiczny sposób. Polecam i dorosłym i rodzinom. Nawet tym z Warszawy.

Niestety to miejsce to wielkie rozczarowanie. Proponuję osobom je prowadzącym lepiej adresować odbiorców, bo z pewnością występy NIE SĄ warsztatami dla dzieci. Jest to raczej show z dowcipami dla osób dorosłych. A jak wygląda? Stłoczono na ławkach nas w grupie około 50 osób. Poza opowieściami gwarą (dzieci były totalnie znudzone, bo niewiele rozumiały) wybrano 4 dzieci do wałkowania ciasta. Na koniec, uczestnicy dostali po kawałku suchego rogala. Żenada za taką cenę. Szkoda czasu, pieniędzy i nerwów. Polecam zapoznać się z analogicznym miejscem w Toruniu, w muzeum piernika, gdzie warsztaty dla dzieci prowadzone są DLA DZIECI i z ich udziałem.

Całkiem ciekawe miejsce, ale pokaz nakierowany jednak bardziej dla dzieci :) można zapoznać się z gwarą poznańską i dowiedzieć sporo ciekawostek o samych rogalach, ale dla grupy bez dzieci wybrałabym jednak inne muzeum. Całość pokazu odbywa się w jednej sali.

Trochę ciężko jest mi ocenić to miejsce, ponieważ jest bardzo interesujące i zabawne ale dla dorosłych. Byliśmy z dziećmi (6,7,8 lat) i niestety dla nich zajęcia były średnio ciekawe, ponieważ prowadzący mowi bardzo szybko i do tego w gwarze, dzieciaki niestety nic nie rozumiały i po 15 min zaczynały się kręcić i nudzić. Dobrze, że zgłosiły się na ochotnika do przygotowania rogali-to uratowało sytuację. Myślę że zdecydowanie powinny być osobne warsztaty dla dzieci prowadzone w zupełnie inny sposób. Fajną opcją jest pokaz połączony z oglądaniem koziolkow, była to jedyna szansa na dokładne obejrzenie koziolkow gdy rynek jest cały rozkopany. Ogólnie polecam, ale głównie dla dorosłych i młodzieży.

Not a museum in the traditional sense, but you will learn about the local St Martin croissant through a one hour participative experience. You will need to select a language you understand, Polish or English otherwise you will not have a clue what is going on. A fun experience and a chance to sample a croissant at the end. 37 zloty. Arrive 5-10 minutes early. Toilets available. Window view of the goat fight at 3pm

Miejsce niewarte swojej ceny, uważam, że pokaz mógłby być o wiele ciekawszy, bardziej dynamiczny i z większą ilością informacji. Forma przedstawiania była mało atrakcyjna a sam proces wykonynywania rogali niedokładnie opisany. Osoba prowadząca wykazywała się bardzo nieodpowiednim humorem jak na to, że na sali były dzieci. Niektóre sformułowania nie powinny paść. Może trafiliśmy akurat na taką osobę, mam nadzieję, że reszta personelu ma lepsze wyczucie i takt. Plusem jest otrzymany certyfikat, który na pewno spodoba się dzieciom. Myślę jednak, że wiele elementów pokazu wymaga usprawnienia a opis wydarzenia w internecie jest mocno przerysowany i nie oddaje faktu rzeczywistego.

Mam bardzo mieszane uczucia - z jednej strony początek warsztatów zdecydowanie jest skierowany do dorosłych, tak same warsztaty to raczej zabawa dla dzieci. Nie jest to dobry pomysł ani dla dzieci, ani dla dorosłych. Na koniec poczęstunek w postaci kawałka rogala...

Miejsce, które naprawdę warto odwiedzić będąc w Poznaniu. Panowie prowadzili prezentację w naprawdę ciekawy i porywający sposób,sporo dobrego humoru :)

Polecam zwiedzanie na godzinę 11-tą cała przygoda trwa godzinę więc pięknie widać koziołki na ratuszu polecam małym i dużym. Panowie którzy zabierają nas w tą podróży są bardzo sympatyczni.

No idea why this is so highly rated. It’s not a museum and is over priced. The guys running it seem to think it’s a stand up comedy gig with a stream of inappropriate jokes, things that might have been considered funny in the 1970s... I wouldn’t recommend going here, consider going to one of the other, very interesting actual museums in Poznan. And just buy a croissant at one of the many bakeries.

Atrakcja TOP1 w Poznaniu. Pan prowadzący powinien wyruszyć ze swoim występem w trasę standupową po Polsce. Świetna zabawa nie tylko dla dzieci ale i dla dorosłych. Nie zdawałem sobie sprawy z tego jak czasochłonne jest wyrobienie prawdziwego rogala święto-marcińskiego! Dodatkowo widok na koziołki świetny więc warto skorzystać z tej opcji :)

***** AN ENTERTAINING MORNING ***** Read this before reserving-> Admittedly, I had doubts about a “croissant museum.” Like, are there displays with hundred-year-old petrified pastries? My opinion began to change when I saw a troop of schoolchildren leaving. Turned out to be a must-do in Poznań. It was a thoroughly entertaining and informative demonstration on the centrality of the Polish version of the croissant in Poznań history and culture. Highly recommended for anyone visiting this city.

Bardzo nam się podobało - pokaz i opowieści o rogalach, niby nic specjalnego, ale prowadzący naprawdę czuja to co robią ;) prowadzą pokazy z dużym poczuciem humoru - i dzieci i dorośli maja dobra zabawę… do tego jeszcze tajny widok na koziołki… niby niewiele a sprzedane w świetny sposób zapewnia bardzo fajne atrakcje ;)

Ciekawe muzeum. Chętni uczestniczy wspólnie tworzyć jednego rogala - jedno zadanie dla poszczególnej osoby, np. ugniecenie ciasta, czy polanie lukrem. Niestety nie działa to jak w innym interaktywnych miejscach w których każdy robi sobie. Polecam i tak.

Wizyta w Rogalowym Muzeum zrobiła mi dzień :) Panowie poprowadzili warsztaty w tak zabawny i przystępny sposób, że godzina minęła niepostrzeżenie. Rozbawiali nie tylko dorosłych ale i dzieci. Polecam udział w warsztatach rogalowo-koziołkowych.

Fantastyczna zabawa zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Pan, który opowiadał o historii rogala robił to w taki sposób, że grzechem byłoby się chociaż odrobinę nie uśmiechnąć. Przy małej ilości odwiedzających praktycznie każdy ma okazję zostać zaproszonym na środek i pomóc w tworzeniu rogala. Polecam wykupić pakiet z legendą o koziołkach, ponieważ z budynku rozpościera się widok na cały rynek. Piekarnia, o której wspominają w trakcie warsztatów oferuje przepyszne rogale blisko rynku. Cena za jednego to koszt ok. 11 złotych ale są naprawdę dużych rozmiarów. Warto odwiedzić to muzeum będąc w Poznaniu.