Obiekt ogrodzony, oglądamy tylko z zewnątrz, zza siatki. Grozi zawaleniem. Jeśli chodzi o przyległy zespol pałacowo parkowy, to sam pałac wraz z dziedzińcem zamknięty dla zwiedzających. Przyległym szlakiem karpia jedynie możemy przyjemnie pospacerować.

Ogrodzony nie ma wejścia, chyba grozi zawaleniem.W środku jest kura która chyba pilnuje wejścia.

Zamek ogrodzony więc brak możliwości wejścia do środka. Na murach informacja, że obiekt grozi zawaleniem. Przy okazji można jak najbardziej wstąpić, nie ma jednak co się nastawiać na dłuższe zwiedzanie. Bezproblemowy dojazd na parking, który znajduje się pod samym ogrodzeniem zamku.

Zamek, w sąsiedztwie pałacu Maltzów. A właściwie to resztka ruin jakie pozostały po zamku. Teren ogrodzony ,bez możliwości bliższego podejścia.Może i dobrze bo nie ma tu nic ciekawego . Ale fakt że tu stał taki obiekt nie da się ukryć. Obok mały parking na zapleczu pałacu, obecnie technikum leśnego. Specjalnie, nie ma tu po co przyjeżdżać.

Warto odwiedzić dawny Pałac Malzanów, w którym od 60 lat mieści się siedziba Technikum Leśnego s Miliczu.

Ruiny otoczone są płotem więc nie dojdziemy do nich. Szkoda, że nie są zabezpieczone jak ruiny Pałacu w Jakubowie w okolicy Głogowa. Zamek jest okazały i by był super atrakcją turystyczną.

Ruiny niedostępne, teren ogrodzony i bardzo mało widać.

Piękny obiekt, szkoda tylko że tak niszczeje i nic więcej się z nim nie dzieje. Tak samo w okolicznym zarośniętym parku, gdzie połamane gałęzie spadają na głowę...

Ladne miejsce mozna dojechać pod same ruiny jednak ze względu na ich stan sam zamek ogrodzony solidnym ogrodzeniem nie podejdzie sie na blizwj niż 15 m

Ruiny, ogrodzone. Ładne. Nie ma widoku z dwóch stron.

Miejsce dobre na turystów którzy lubią oglądać miejsce natury również piękne parki doliny Baryczy

Należałoby zadbać o niszczenie. Coś podobnego jak to zrobili w Żmigrodzie z pałacem. A tu tylko plotki postawili, żeby nikt nie wchodził.

Spacer po parku pełnym starych drzew naprawdę godny polecenia. Ruiny zamku można zobaczyć niestety tylko zza płotu. Ogród przed Technikum Leśnym przepiękny.

Śliczna miejscowość, niepowtarzalny klimat miasteczka. Godne zobaczenia

Można zaparkować przy samym zamku, ale jest on cały ogrodzony.

Ładny zabytek niestety do obejrzenia tylko z daleka

Ruiny, a raczej resztki,dostępne zza płotu. W pobliżu park z rzadkim starodrzewem i pałac (?) w którym jest prestiżowe Technikum Leśne.

Zamek w Miliczu, posiada interesującą historię, jednak w teraźniejszości nie wygląda to najlepiej. Obiekt jest w złym stanie, jego pozostawienie samemu sobie, może przynieść całkowite zapomnienie.

Ruiny robią spore wrażenie. Ze względu na zagrożenie zawaleniem nie ma wstępu poza ogrodzenie otaczające pozostałości zamku. Dokoła piękny park (możliwość zaparkowania auta). W odległości kilkuset metrów od zamku znajduje się piękny, niedawno odnowiony kościół. Przejeżdżając przez Milicz warto zobaczyć te miejsca

Pałac. Obecnie siedziba Technikum Leśnego. Odrestaurowany, można obejrzeć z zewnątrz !

Niestety nie można wejść na teren obiektu, ale nawet z daleka dużo widać.

Ruiny zaniedbane, pełno śmieci, wstęp raczej zabroniony, ale dla chcącego nic trudnego.

Otoczenie takie sobie, miasto raczej nie dba szczególnie o tę część miasta. Szkoda, bo wiele podobnych miejscnto wielka atrakcja turystyczna.

szkoda, że ogrodzone, ale można zwiedzanie połączyć z tuż obok położonym pałacem i kościołem Łaski

ładnie ale szkoda ze ogrodzony zamek