Drodzy zarządzający tym basenem, organizacyjnie to nie jest porażka czy pomyłka tylko katastrofa. Mały basen zajęty, basen sportowy 4 tory zajęte przez szkółki, 1 tor zajęty przez lekcje indywidualne. Może Pan Płochocki zna styl pływania do jacuzzi, ja niestety nie. Jeśli basen jest zajęty to po co sprzedajecie bilety. To głupota chciwość czy po prostu nie uczciwość. Nie potraficie powiedzieć jest bardzo dużo ludzi .

Zdarzyło się, że w jedynej działającej saunie suchej śmierdziało jakby starym moczem. Nie otrzymałem zwrotu pieniędzy za wejście. Za to otrzymałem uzasadnienie odmowy: w ramach tego samego biletu miałem możliwość korzystania z innych atrakcji w obiekcie! Jedna gwiazdka za CRM rodem z PRL

Standardowy aquapark bez jakichś rewelacji. Jak wszędzie trochę "uwłaczający" jest ścisły pomiar czasu przebywania, jakby ktoś miał siłę pluskać się cały dzień (może lepszy byłby np. 20-minutowy margines błędu, a po tym czasie dopiero doliczyć te minuty przekroczenia?).

Rozczarowanie. Nie zostaliśmy wpuszczeni do obiektu, chociaż byliśmy przy kasie o 21:03. Panie stwierdziły, że ostatnie wejście jest możliwe o 21:00 i ani minutę później. Nie znalazłem takiego zapisu w regulaminie obiektu. Bez problemu mogliśmy zapłacić za pełny pobyt i być krócej, tak aby wyjść o godzinie zamknięcia. Nie rozumiem takiego podejścia do klienta.

Bywałam na wielu basenach w Polsce ale ten mnie mile zaskoczył swoją czystością oraz przystępnymi cenami za 90 minut dla 2 osób dorosłych i dziecka 79zl, ponadto woda ciepła co przemawia za wielkim plusem. Minusikiem jest malutkie jacuzzi ale to tez daje radę.

Poza basenem, który faktycznie ma dobrą obsługę, istnieją jeszcze inne atrakcje w postaci lekcji jazdy na rolkach, była także możliwość gry w tenisa. Zimą kompleks przyciąga tłumy fascynatów jazdy na łyżwach. Świetne miejsce.

Miła obsługa dobrze zadbane baseny,duża ilość torów i miejsce dla dzieci do zabawy polecam każdemu

Drogo, brak normalnych miesiecznych karnetow. Wprowadzcie karnety open: 100 zl/mc ulgowy, 150 zl/mc normalny.

Ten basen to największy dramat wśród basenów, w których byłem kiedykolwiek. Lepiej wyposażone były baseny 15 lat temu. Mieszkam w okolicy i wierzcie mi, nie żałuje że nie bywałem częściej na tym basenie. DRAMAT. Wszystko pozamykane oprócz głównego basenu, ceny za taką jakość usługi - komedia.

Fajny niewielkich rozmiarów aquapark, jednak szatnie nie są za duże. Nie jest drogo

Świetne miejsce na wypad z dziećmi zarówno umiejącymi pływać jak i z uczącymi się.

Bezczelny personel, pani sprzątająca która komentuje pod nosem dodatkowo w czasie przebierania zgląda do szafki i komentuje. I szkoda ze w czasie kupowania wejściówki o 20.55 nie zostałam poinformowana o tym ze wyjść z basenu trzeba 21.40 gdzie zapłaciłam za pełną godzinę.

Brak przewijaka w damskiej szatni to wielki minus, ale jeśli to się zmieni - zmieni się ocena. Panie z recepcji są tak ,,miłe,, , że się odechciewa... PS: Niezrozumiały jest dla mnie system naliczania dodatkowych opłat - dwie osoby wchodzą równo, jedna wychodzi szybciej i płaci 4 zł, druga później i płaci 1 zł no już kantujcie chociaż równo, bo dziwnie to wyglądało.

Kiedyś było lepiej, nie było tak często przestojów przez jakieś zanieczyszczenia wody. Albo się oszczędza na środkach do czyszczenia wody albo trzeba je zmienić na lepsze.

Polecamy cały obiekt. Dziękujemy Załodze, Panu dyrektorowi Robertowi Smudze, oraz gratulujemy wspaniałej pracy.

Podniesienie ceny biletu o 8 złotych to przesada, to jest 50%. Nie można się w spokoju przebrać tylko trzeba szybko bo czas leci od kupienia biletu aż do zdania numerka przy kasie.

Super woda w brodziku ciepła Trzeba tylko czasu pilnować że nie dopłacać duzo

Dopiero zaczynamy przygodę z tym miejscem i wydaje się być bardzo fajnie

Wszystko w porządku! Miły spędzony czas, obsługa w porządku. Mam dobre wspomnienia z tym miejscem :)

A nawet -1*. Obsługa kasy wprowadzila mnie w błąd, wchodząc o 20:35 na MultisportPlus dostalem odp że po 45min mogę podejść i odbić karte jako kolejne wejście. Po 42min z karta w reku od tej samej kasjerki uslyszalem ze nie odbije mnie bo już Jest po 21:00 a gdy zwrocilem uwage, ze zostałem wprowadzony w błąd druga kasjerka odpysknela "nie ma przebijania kart". Wychodząc zwrocilem uwage kasjerkom raz jeszcze i czekając az przyzna sie do błędu uslyszalem pyskówki w stylu "i tak robię łaskę, ze chcialam odbić karte jeszcze raz" "nie powinnam wpuscic z butami (w reku) bo szatnia jest przed kasa". Tak szatnia jest przed kasa i obsluga siedzi na telefonach sluchajac muzyki NA GŁOS poziom obsługi widać na tyle niski, że strach tam pozostawić swój dobytek. Sauna o godz 21 nagrzana do 70 stopni to jest śmiech. Sauna parowa z TWORZYWA SZTUCZNEGO przypominającą kapsułę kosmiczna bez prysznica do splukiwania nie powinna byc dopuszczona do użytku. Można się tylko domyślić dlaczego dyrekcja mimo tylu negatywnych opini nic z tym nie robi.

Pani z obsługi to jakiś dramat. Wychodzę sobie z basenu oddaje opaskę i pani mi odblokowuje bramkę wyjściową no to ja jak zawsze przechodzę na drugą stronę, a pani od razu "A dlaczego ty wychodzisz jak nie zapłaciłeś?!" (to co JA mam czekać na JEJ pozwolenie żeby przejść przez głupią bramkę szczególnie że terminal płatniczy jest po drugiej stronie) "Czy ty mnie wogóle słuchasz?!" (jedyne co powiedziała to cena dopłaty jakby ktoś pytał więc nic mi nie mówiła żebym nie przechodził) i aż tak problemu nie miałbym gdyby nie fakt że mówiła takim tonem. Zastanawiałem się czy by jej nie odpowiedzieć ale zostawiłem swoją odpowiedź dla siebie. A chłopaka przede mną powiedziała chamsko "NA KONIEC KOLEJKI!" dlaczego dokładnie nie wiem no ale ludzie nie takim tonem (chłopak miał na oko 9-10 lat). Ciekawe jak bym jej odpowiedział np. "To po co mi pani otwierała bramkę?" to czy byłaby taka hop do przodu. Ogólnie placówka nie jest zła nawet obsługa nigdy taka nie była ale dzisiaj pierwszy raz mi się tak stało. Na koniec jeszcze dodam że zawsze mi panie otwierały bramkę i zawsze przechodziłem na drugą stronę i nigdy panie nie miały problemu.

Super fajne miejsce, jest tam jacuzzi, zjeżdżalnia, płytki basen, oraz ten głębszy

Czasem basen jest zatłoczony, zwłaszcza po południu część rodzinna, ale ogólnie wrażenia na plus.

Pływalnia ogólnie ma duże możliwości, które niestety nie są w pełni wykorzystywane przez personel. Na zajęcia grupowe z niemowlakami może wejść tylko jeden rodzic. Powodem jest brak normalnych opasek. Ale już na opasce pomocniczej 3x droższej można siedzieć dowoli! Kuriozum! Miejsce sponsorowane przez podatnika, który nie może z niego w pełni korzystać... Za każdym razem jest problem z przebierakami. Albo są w szatni męskiej, albo damskiej, albo w niepełnosprawnej. Ostatnio dostałem opaskę do szatni damskiej, gdzie też jest przebierak. Czyli rozumiem, że szatnia staje się koedukacyjną, bo gdzie indziej mogę przebrać niemowlaka...? Bałagan!

Ostatnio na basenie byłem w sobotę po południu i ku mojemu zaskoczeniu było luźno. Jest to czyste miejsce i przystępne cenowo. Na miejscu funkcjonuje barek całkiem nieźle zaopatrzony. Ogólnie miło, czysto, sympatycznie.